 |
Chciałam zapomnieć ale za chuja się nie da. Nadal jesteś dla mnie całym światem ;( || koochanaa
|
|
 |
|
Tylko on jest w stanie wywołać u mnie uśmiech od ucha do ucha jedną wiadomością, tylko on umie sprawić, że najgorszy dzień staje się najlepszy. Tylko jego usta mogą całować moje, tylko Jego oczy mogą wpatrywać się w moje, tylko jego dłonie mogą delikatnie obejmować mnie w pasie. Tylko z nim mogę planować wspólną przyszłość. Nie chce innego, nie chce pieprzonego ideału. Chce tylko Jego - denerwującego, z humorkami, ze wszystkimi wadami. Skradł mi serce jak jakiś złodziej i wygląda na to, że nie ma zamiaru mi go oddać. ♥ / podobnodziwka
|
|
 |
Pamiętaj, jesteś kobietą! Całym pięknem tej planety. Jesteś silna, mądra i nadzwyczajna nie dasz sobą pomiatać jakiemuś debilowi. Nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna by On później żałował, co stracił, więc do dzieła, słonko.
|
|
 |
a dziś nie jestem szczęśliwa, chociaż może nigdy nie byłam. a jeśli nie, to co to oznacza? że to wszystko sobie wmówiłam? że zmyśliłam perfidne spojrzenia i nieśmiałe gesty? że w złudzeniach zatonęłam bez reszty? nocami w sobie szukam winy, a dniami robię do złej gry dobre miny. czemu to zawsze tak kończyć się musi? kolejny raz przeszłość mnie dusi. myślałam, że jest jakaś nadzieja, tymczasem została upadła idea. fermentacja serc, proces tak bardzo nieludzki, dajmy sobie spokój, nalejcie mi wódki. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
chyba mój rozum kłóci się z sercem. o tak. właśnie tak.
|
|
 |
"Zamknij na chwilę oczy, nie myśl o tym czy boisz się czy nie. Na chwilę zostawmy w tyle rozczarowań gniew.. " /Grzegorz Hyży - Na chwilę/
|
|
 |
".. więc lepiej mnie zabij, wyrzuć z pamięci, lepiej odejdź, pozwól mi odejść. Lepiej zapomnij, pozwól zapomnieć, więc lepiej daj mi ostatnia szanse..." /Myslovitz - Alexander/
|
|
 |
"Wiem, potrzebujesz tego czego ja nigdy mogę ci nie dać.. Nie dlatego, że nie chce ci dać, a dlatego, że sam tego nie mam. Najgorsze jest jednak to twoje rozczarowanie.." /Myslovitz - Alexander/
|
|
 |
chciałam, żeby wyczytał, że mi zależy z moich oczu, które spuszczałam zawsze, gdy w nie spojrzał. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
jeśli się boisz to chwycę Cie za rękę i przejdziemy przez to wszystko razem, wspólnie przebrniemy przez ocean nieśmiałości i przejdziemy przez mgłę niepewności, powiedz tylko, że chcesz, a pomogę Ci, nie puszczę Twojej dłoni i postaram się zwalczyć strach oraz zniszczyć dystans między nami, powiedz mi tylko, że warto, że tego chcesz, że chcesz spróbować. | nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Wypełnia mnie nicość gwieździsta, a potwory szepczą do ucha bajki o szarym jutrze. Sweter przesiąkł dymem papierosowym, a na twarz wkradło się zmęczenie poganiające mnie do tego cholernego łóżka. Chyba znów wypiję zbyt dużo i zbyt dużo minut w nocy będę myśleć.
|
|
|
|