 |
Stoję na wieżowcu zmarłych nadziei i marzeń. Z butelką Jacka Danielsa pluję w twarz wszystkim "przyjaciołom" , Piję kolejny łyk z dedykacją dla niego. I tylko jeszcze ostatni raz zadzwonię do niego by usłyszeć jego oddech. I zakończę ten potok nieprzespanych nocy, zrąbanych dni, martwych poranków..
|
|
 |
Wiele się zmieniło , gdy tak w przeszłość patrze ( pezet )
|
|
 |
nie czekaj na odpowiedni moment, wybierz go i uczyń odpowiednim.
|
|
 |
Zupełnie inaczej się żyje , gdy ma się dla kogo.
|
|
 |
tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
|
|
 |
jakiekolwiek byłoby źródło mej głupoty , jeszcze się nie wyczerpało
|
|
 |
-jarałaś? -niee.. ja latam.. chodź. lataj ze mną..
|
|
 |
Są ludzie, którym pozwolimy wracac zawsze. Chocby nie wiadomo jak nas zranili i pozwolili nam cierpiec. I mimo, że zadawali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.
|
|
 |
, zawsze trzeba pamiętać kto był , gdy nikogo nie było .
|
|
 |
Przeszłość potrafi doszczętnie zgnoić człowieka.
|
|
 |
-brałaś coś? -nie, coś ty hihi, hoho, haha, hvhv, huhu, hehe, haaa o tęcza jak fajnie.
|
|
 |
- Zazdrość ? - Nie co ty. Ja zawsze rzucam telerzem w laskę która się przystawia do mojego chłopaka. To taka gra ... wiesz orient
|
|
|
|