 |
możesz przegrać wiele bitew, by na końcu wygrać wojnę
|
|
 |
nie zawsze grzech na duszy całe życie ciąży, nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz
|
|
 |
myślę ile jeszcze mam kredytu w twoim sercu, połamany ludzik, bez ciebie wszystko nie ma sensu
|
|
 |
daj zdrowie moim bliskim, dla mnie tylko trochę siły, może trochę mniej poczucia winy
|
|
 |
pośród ludzi co dla mnie żyją, znajdą słowo, opatrzą moje rany bo człowiek nigdy nie jest spisany na straty
|
|
 |
nie zawsze żyję dobrze, bo żyję chwilą, w momencie upadku oddaję hołd swoim czynom
|
|
 |
albo nie umiesz, albo życie tak sprawiło, że o bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet miłość
|
|
 |
to jest Twój wyjazd śmierci, co miał być wyjazdem życia.
|
|
 |
to jest pociąg na wakacje, którym jedzie rodzina, nie wiedząc, że on się zatrzyma u bram Oświęcimia
|
|
 |
i nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. bo to zrobię. ostatniego dnia mojego życia. a dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
nic nie zabija równie doszczętnie niż uczucie tęsknoty, które jest tylko bliskością w oddaleniu.
|
|
 |
- cześć, kocham Cię. - powiedziała zdejmując z jego głowy fullcapa. - zostawiam Ci kawałek serca, a to biorę w depozycie bo wiem, że na nic innego względem mnie Cię nie stać.
|
|
|
|