głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika graycup

Najpiękniejszy zachód słońca  na rozgrzanym  letnim piasku  pośród szumu cicho szepczących morskich fal.

levelhard dodano: 30 maja 2013

Najpiękniejszy zachód słońca, na rozgrzanym, letnim piasku, pośród szumu cicho szepczących morskich fal.

http:  www.youtube.com watch?v=YiniWcUysIA NO I KTO JEST MISTRZEM? ♥

ksanaa dodano: 30 maja 2013

http://www.youtube.com/watch?v=YiniWcUysIA NO I KTO JEST MISTRZEM? ♥

specyficzna miłość   pełna obłędu ociekającego toksycznoscią. Brak w niej kłamstwa i ludzkiego tozsamościowego syfu.   Brak brudu wyolbrzymionego szczescia . Miłość pełna absurdu który nie kazdemu przypadnie do gustu. Nie ma w niej czulych gestow i cichych szeptow  . Nikt tu nie udaje  lecz kazdy cierpi.  Siedzę w tej miłości juz od kilku miesięcy .   Wiem ze jest niszcząca ale tylko od tej strony ją znam . Ludzie różnie ja nazywaja  chyba milością bez zobowiazań  bez przyszłości .  Ja uważam  ze jest to miłość kochana  ktora dostarcza najwiecej uczuc .

excusem dodano: 30 maja 2013

specyficzna miłość , pełna obłędu ociekającego toksycznoscią. Brak w niej kłamstwa i ludzkiego tozsamościowego syfu. Brak brudu wyolbrzymionego szczescia . Miłość pełna absurdu który nie kazdemu przypadnie do gustu. Nie ma w niej czulych gestow i cichych szeptow ,. Nikt tu nie udaje, lecz kazdy cierpi. Siedzę w tej miłości juz od kilku miesięcy . Wiem ze jest niszcząca ale tylko od tej strony ją znam . Ludzie różnie ja nazywaja, chyba milością bez zobowiazań, bez przyszłości . Ja uważam, ze jest to miłość kochana, ktora dostarcza najwiecej uczuc .

4. zawartej w tym obięciu Ciebie. I proszę kochaj mnie. Nie zsyłaj mnie na bezwiedne dni złożone z umierania za Tobą. Nie chcę siedzieć w nocy i roztrzaskiwać po raz kolejny siebie myślami co by było gdybyśmy byli teraz razem. Jestem jak szkło. Ile razy można je skleić? Wpisałaś w moją skórę swój zapach i delikatny oddech. Stałaś się kolejną półkulą mojego mózgu  większą niż tamte dwie przez co nie potrafię myśleć racjonalnie i choć na chwilę zapomnieć o Tobie. Stworzyłem wszystko w sobie na fundamencie Twojego serca.  Chcę Ci dać Barcelone  kwiaty  trochę zioła i wódki  pełno pocałunków  upojnych nocy i szczęścia. A Ty tylko bądź i jedz ze mną śniadania  gryz moją warge  trzymaj mnie za rękę  dotykaj mnie  brudz mnie sobą i WALCZ. Walcz ze mną o każdą cząstkę naszego uczucia  którą chcę rozbić grawitacja.

skejter dodano: 30 maja 2013

4. zawartej w tym obięciu Ciebie. I proszę kochaj mnie. Nie zsyłaj mnie na bezwiedne dni złożone z umierania za Tobą. Nie chcę siedzieć w nocy i roztrzaskiwać po raz kolejny siebie myślami co by było gdybyśmy byli teraz razem. Jestem jak szkło. Ile razy można je skleić? Wpisałaś w moją skórę swój zapach i delikatny oddech. Stałaś się kolejną półkulą mojego mózgu, większą niż tamte dwie przez co nie potrafię myśleć racjonalnie i choć na chwilę zapomnieć o Tobie. Stworzyłem wszystko w sobie na fundamencie Twojego serca. Chcę Ci dać Barcelone, kwiaty, trochę zioła i wódki, pełno pocałunków, upojnych nocy i szczęścia. A Ty tylko bądź i jedz ze mną śniadania, gryz moją warge, trzymaj mnie za rękę, dotykaj mnie, brudz mnie sobą i WALCZ. Walcz ze mną o każdą cząstkę naszego uczucia, którą chcę rozbić grawitacja.

3  Jesteś moim Aniołem  wydarłaś mnie z kleszczy autodestrukcji i schowałaś głęboko w sobie by nikt nie mógł mnie skrzywdzić. Wróciłem do swojego ciała  bo chciałem czuć Twoje perfumy  dotykać skóry  całować zarumienione policzki. Kokon zamienił się w motyla  który wyleciał z mojego serca. To była miłość. Usiadła Ci na ramieniu  a Ty jak wiosenny podmuch wiatru delikatnie wzięłaś Ja w dłonie i uśmiechałaś się najpiękniejszym z uśmiechów. Wtedy wiedziałem  że to jesteś odpowiedzią na moje pytania  ścieżką  którą mam iść  osobą  która ma w sobie to co szukałem  co potrzebuje  pragnę i chcę. Moja dusza zamieniła się narkomana. Biegała po całym wszechświecie i krzyczała Twoje imię by za chwilę wrócić do Ciebie i wciągnąć w siebie. Ale gdy odeszłaś zaczął się koszmar. Głód wypełnił każdą cząstkę. Bez Ciebie niszczyła gwiazdy i strasznie płakała. Potrzebowała Cię tak samo jak serce  które próbowało ciągle się zabić. Oboje Cię kochają. Ja kocham Cię uczuciem bez definicji słownej  ale zawarte

skejter dodano: 30 maja 2013

3, Jesteś moim Aniołem, wydarłaś mnie z kleszczy autodestrukcji i schowałaś głęboko w sobie by nikt nie mógł mnie skrzywdzić. Wróciłem do swojego ciała, bo chciałem czuć Twoje perfumy, dotykać skóry, całować zarumienione policzki. Kokon zamienił się w motyla, który wyleciał z mojego serca. To była miłość. Usiadła Ci na ramieniu, a Ty jak wiosenny podmuch wiatru delikatnie wzięłaś Ja w dłonie i uśmiechałaś się najpiękniejszym z uśmiechów. Wtedy wiedziałem, że to jesteś odpowiedzią na moje pytania, ścieżką, którą mam iść, osobą, która ma w sobie to co szukałem, co potrzebuje, pragnę i chcę. Moja dusza zamieniła się narkomana. Biegała po całym wszechświecie i krzyczała Twoje imię by za chwilę wrócić do Ciebie i wciągnąć w siebie. Ale gdy odeszłaś zaczął się koszmar. Głód wypełnił każdą cząstkę. Bez Ciebie niszczyła gwiazdy i strasznie płakała. Potrzebowała Cię tak samo jak serce, które próbowało ciągle się zabić. Oboje Cię kochają. Ja kocham Cię uczuciem bez definicji słownej, ale zawarte

2. I za każdym razem stawałem się postrzępiony jakby myszy i szczury wyjadały mnie od środka. W końcu zwątpiłem I zacząłem chować się w kokon. Zbudowałem Go dokładnie i szczelnie z obojętności i chamstwa. Nienawidziłem świata  nienawidziłem ludzi. Czasem się w nim dusiłem tak jak moja dusza w ciele  ale powtarzałem sobie  że tak musi być i stałem się więźniem własnego umysłu. Katowałem I ciąłem się myślami przez co krwawiłem wewnętrznie umierając. Umarłem. Moje serce stanęło  ale moje stopy dalej szły na przód. Umarłem ja  ale nie ciało. Zacząłem płakać  bo nic już mi nie zostało. Nikt o tym nie wiedział. Bo to łzy spływające po komorach serca na żołądek. Niewidoczne dla oczu ludzi. Widoczne dla dusz. Pewnego razu postanowiłem uciec od siebie. Rozciąłem się jak chirurg i zacząłem biec. Już prawie rozłączyłem się z ciałem i wtedy złapałaś mnie mocno i przytuliłaś. Nie wiem jak to się stało  że mnie znalazłaś. Ale wiedziałem  że właśnie tego szukałem. Ukojenia wśród kości i włosów drugiej osoby.

skejter dodano: 30 maja 2013

2. I za każdym razem stawałem się postrzępiony jakby myszy i szczury wyjadały mnie od środka. W końcu zwątpiłem I zacząłem chować się w kokon. Zbudowałem Go dokładnie i szczelnie z obojętności i chamstwa. Nienawidziłem świata, nienawidziłem ludzi. Czasem się w nim dusiłem tak jak moja dusza w ciele, ale powtarzałem sobie, że tak musi być i stałem się więźniem własnego umysłu. Katowałem I ciąłem się myślami przez co krwawiłem wewnętrznie umierając. Umarłem. Moje serce stanęło, ale moje stopy dalej szły na przód. Umarłem ja, ale nie ciało. Zacząłem płakać, bo nic już mi nie zostało. Nikt o tym nie wiedział. Bo to łzy spływające po komorach serca na żołądek. Niewidoczne dla oczu ludzi. Widoczne dla dusz. Pewnego razu postanowiłem uciec od siebie. Rozciąłem się jak chirurg i zacząłem biec. Już prawie rozłączyłem się z ciałem i wtedy złapałaś mnie mocno i przytuliłaś. Nie wiem jak to się stało, że mnie znalazłaś. Ale wiedziałem, że właśnie tego szukałem. Ukojenia wśród kości i włosów drugiej osoby.

1. Coś Ci opowiem tylko połóż się obok tak bym czuł zapach Twojego szamponu  a Twój zimny nos zabierał ciepło z mojej gorącej skóry. W sumie chodź jeszcze bliżej  wciąż mi Cię mało. Ułoż się wygodnie wśród mojego serca  płuc i wątroby. Możesz zamknąć oczy choć chciałbym rejestrować ich wyraz przy każdym moim słowie. Chciałbym zapamiętać każdą nutę radości  zwątpienia  zszokowania czy wzruszenia wśród czarnej źrenicy.  Jeszcze tylko zacisnę wokół Ciebie krąg tak mocny jak żeglarski węzeł bym nie zgubił Cię wśród opowieści moich zdartych ust. Całe życie potrzebowałem czegoś i ciągle też szukałem. Byłem jak włóczykij  miałem niewiele  ale szedłem w przód i szukałem. Przez tyle czasu nie wiedziałem co jest elementem  którego brakuje do tego by moja aorta była tętnicą życia  a nie przepływem krwi. Spotykałem ludzi  którzy z daleka krzyczeli hasła jak na bazarze. Twierdzili  że znajdę u nich wszystko za cenę siebie. Tak bardzo pragnąłem znów być wypełniony jakimś uczuciem  że oddawałem siebi

skejter dodano: 30 maja 2013

1. Coś Ci opowiem tylko połóż się obok tak bym czuł zapach Twojego szamponu, a Twój zimny nos zabierał ciepło z mojej gorącej skóry. W sumie chodź jeszcze bliżej, wciąż mi Cię mało. Ułoż się wygodnie wśród mojego serca, płuc i wątroby. Możesz zamknąć oczy choć chciałbym rejestrować ich wyraz przy każdym moim słowie. Chciałbym zapamiętać każdą nutę radości, zwątpienia, zszokowania czy wzruszenia wśród czarnej źrenicy. Jeszcze tylko zacisnę wokół Ciebie krąg tak mocny jak żeglarski węzeł bym nie zgubił Cię wśród opowieści moich zdartych ust. Całe życie potrzebowałem czegoś i ciągle też szukałem. Byłem jak włóczykij, miałem niewiele, ale szedłem w przód i szukałem. Przez tyle czasu nie wiedziałem co jest elementem, którego brakuje do tego by moja aorta była tętnicą życia, a nie przepływem krwi. Spotykałem ludzi, którzy z daleka krzyczeli hasła jak na bazarze. Twierdzili, że znajdę u nich wszystko za cenę siebie. Tak bardzo pragnąłem znów być wypełniony jakimś uczuciem, że oddawałem siebi

Miłość to trudna sprawa  lecz dla takich jak my to istny bieg z przeszkodami.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 30 maja 2013

Miłość to trudna sprawa, lecz dla takich jak my to istny bieg z przeszkodami. | Jodi Picoult

Chciałam zakomunikować  że jeśli ktoś chce wziąć od kogokolwiek wpis i wkleić do siebie na profil  nie ma problemu  ale prośba jest jedna: podpisać nickiem twórcy wpisu. To chyba nic trudnego  wystukać kilka dodatkowych literek  które Was nie zaboli  a tym samym okażecie szacunek do autora wpisu. Mam nadzieję  że jest to możliwe do wykonania.

levelhard dodano: 29 maja 2013

Chciałam zakomunikować, że jeśli ktoś chce wziąć od kogokolwiek wpis i wkleić do siebie na profil- nie ma problemu, ale prośba jest jedna: podpisać nickiem twórcy wpisu. To chyba nic trudnego- wystukać kilka dodatkowych literek, które Was nie zaboli, a tym samym okażecie szacunek do autora wpisu. Mam nadzieję, że jest to możliwe do wykonania.

Bóg u góry gra z szatanem w pewną grę  losują liczby. Kiedy wypadnie szóstka szatan zmusza ludzi do czynienia najgorszych możliwych rzeczy lub zabija ich. Kiedy wypadnie jedynka Bóg robi dobry uczynek dla ludzi. To tłumaczy nasze częste upadki  które są sprawką szatana. Do tych lepszych  podniosłych chwil przyczynia się ingerencja Boga. Jesteśmy w tej grze niezależni. Jesteśmy marionetkami rozgrywającej się walki Boga i szatana. To nieczysta gra  tu zasady są nieokreślone. To nieuczciwość wobec nas  której nie możemy lub nie potrafimy zwalczyć.

levelhard dodano: 29 maja 2013

Bóg u góry gra z szatanem w pewną grę- losują liczby. Kiedy wypadnie szóstka szatan zmusza ludzi do czynienia najgorszych możliwych rzeczy lub zabija ich. Kiedy wypadnie jedynka Bóg robi dobry uczynek dla ludzi. To tłumaczy nasze częste upadki, które są sprawką szatana. Do tych lepszych, podniosłych chwil przyczynia się ingerencja Boga. Jesteśmy w tej grze niezależni. Jesteśmy marionetkami rozgrywającej się walki Boga i szatana. To nieczysta gra, tu zasady są nieokreślone. To nieuczciwość wobec nas, której nie możemy lub nie potrafimy zwalczyć.

Gdybym nie miała uczuć nie siedziałabym w tym momencie ze łzami w oczach. W moich drżących dłoniach nie znajdowało by się Twoje zdjęcie. Nie wspominałabym dokładnie wszystkich chwil z Tobą  a w szczególności Twojej osoby. Nie czułabym intensywnego zapachu Twoich perfum  które przyciągały mnie do Ciebie niczym magnes. Nie czułabym mocnego kłucia w sercu  które z sekundy na sekundę raniło co raz to mocniej i mocniej. Nie miałabym wrażenia  że jesteś tu gdzieś obok  tak blisko mnie. Może Twa dusza nadal jest ze mną  jednak rozum dał Ci złą wskazówkę. Nie wiem co mówiło Ci serce  ale mam nadzieję  że teraz jesteś szczęśliwy. Gdziekolwiek jesteś wiedz  że nadal w głębi naszych małych duszyczek jesteśmy dla siebie ważni.

levelhard dodano: 29 maja 2013

Gdybym nie miała uczuć nie siedziałabym w tym momencie ze łzami w oczach. W moich drżących dłoniach nie znajdowało by się Twoje zdjęcie. Nie wspominałabym dokładnie wszystkich chwil z Tobą, a w szczególności Twojej osoby. Nie czułabym intensywnego zapachu Twoich perfum, które przyciągały mnie do Ciebie niczym magnes. Nie czułabym mocnego kłucia w sercu, które z sekundy na sekundę raniło co raz to mocniej i mocniej. Nie miałabym wrażenia, że jesteś tu gdzieś obok, tak blisko mnie. Może Twa dusza nadal jest ze mną, jednak rozum dał Ci złą wskazówkę. Nie wiem co mówiło Ci serce, ale mam nadzieję, że teraz jesteś szczęśliwy. Gdziekolwiek jesteś wiedz, że nadal w głębi naszych małych duszyczek jesteśmy dla siebie ważni.

Świetne! teksty levelhard dodał komentarz: Świetne! do wpisu 29 maja 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć