 |
już 00:00, 12:12, 22:22 .. - nic dla mnie nie znaczą.
|
|
 |
"kiedyś" nienawidzę tego słowa. "kiedyś" brzmi jak "nigdy" .
|
|
 |
i leże na brzuchu, i twarz zatapiam w poduszce, i tęsknie też.
|
|
 |
napisałeś. odczytałam treść wiadomości, po czym najzwyczajniej w świecie odłożyłam telefon na biurko. nie rządzisz mną. dwa palce w górę, Victoria - zwycięstwo.
|
|
 |
i tylko czasami za bardzo się martwię, za często o Tobie myślę, za bardzo tęsknie i za mocno kocham, tak całym lewym płucem.
|
|
 |
mówią, że jestem odważna? mylą się. boję się spojrzeć mu w oczy.
|
|
 |
mówisz, że liczy się chwila? tak, tylko chillout.
|
|
 |
boję się iść do szkoły. nie ze względu na panią od matematyki, zadania których nigdy nie umiem rozwiązać czy patrzących się na mnie krzywo ludzi. boję się spotkania z Tobą. boję się mojej reakcji gdy zobaczę Cię po tych dwóch miesiącach bólu, tęsknoty i płaczu. tak, znowu się spotkamy, przyjacielu.
|
|
 |
kocham Cię. tak jak dzieci kochają cukierki, tak jak ty kochasz ją.
|
|
 |
Chuja może i masz, ale mężczyzną bym cię nie nazwała. /?
|
|
 |
dwa słowa, 10 liter - polej wódkę /donutown
|
|
|
|