 |
Zatrzymałem samochód i teraz nie mogę wyjść, nie mogę wyłączyć muzyki, jakby ten akt ciszy i zamknięcia drzwi był powrotem do życia bez Ciebie, wiem że to właściwy kierunek ale, żaden kierunek bez Ciebie nie jest tym czego chcę. Ale obiecałem sobie, że będę miał mądre serce, więc żegnaj kochana. Z całego serca życzę Ci szczęścia.
|
|
 |
cierpiałam w ciszy żyjąc chwilą, a każda chwila była dla mnie wiecznością, którą zalewał bezbrzeżny ocean moich łez. cierpienie jest sztuką, tyle że przecież serca nie lubią cierpieć.
|
|
 |
wypijmy za wszystkich ukochanych, którzy zmienili się w łamaczy serc. za wszystkie kocham, które tak szybko straciły swoją magię. za wszystkie łzy, zatopione w kieliszkach i przepalone papierosami. oraz za żegnam, które niszczyły nie tylko nasze życie, ale również doprowadzały do destrukcji serc.
|
|
 |
któregoś dnia w moich oczach zaiskrzy się blask. ten blask, którego pod dostatkiem ma tak niewiele par.
|
|
 |
nie jestem elokwentna, nie mam daru bycia otwartą, chociaż słowa stały się niebywale ważną częścią mojego życia. znajduję w nich cząstkę uczuć, które tylko w taki sposób umiem wyrazić. nie jestem nadzwyczaj ckliwą osobą, ale każdy ma w sobie coś z wrażliwego człowieka. może dlatego w mojej niebanalnej jaźni nie odczuwam euforii ze spędzania swojego wolnego czasu, może dlatego zadufana w sobie tkwię w lenistwie. może, nie wiem.
|
|
|
|