 |
Z trzeźwością na bakier.
Na chatę wracałem zygzakiem / Siwers
|
|
 |
Szczęśliwy nikt nie liczył czasu, zegar nie chodził.
Gouda grzała zimą, a browar latem chłodził. / Ninas
|
|
 |
Znów igrasz z losem, bo problemy z sosem.
Problemy zabijasz czystą wódką i nosem. / AK-47
|
|
 |
Nie ma nic wstydliwego. w tym że kogoś zraniłeś.
Każdy ranił, lecz w jaki sposób to zrobiłeś?
Jeśli zdradziłeś to jesteś bez wartości,
nie można Ci ufać, bo do kurestwa masz skłonności. / AK-47
|
|
 |
Szlifuj wartości, one w Twoim ekwipunku.
W stosunku do rodziny nie waż się stracić szacunku. / AK-47
|
|
 |
Niejeden tak ma, że szajba odpierdala.
Jak tu trzymać fason, jak temat na głowę siada ?
Biada, kiedy narkotyk banie oplata.
Za popełniony czyn - kara, niemała strata. / AK-47
|
|
 |
Powinienem wiedzieć. Powinienem się domyślić. "Jestem szczęśliwy. Co złego może się stać?"
Wszystko. — Ochocki, Vithren, "Grafomon"
|
|
 |
I modlę się, by przeznaczenie nie istniało, bo jeśli istnieje, to jest mi przeznaczony chłopak, z którym nie mogę być. / sercowyprokurator
|
|
 |
I trwa to już tyle lat, i nie mija. Staje się tylko mocniejsze, dojrzalsze, bardziej świadome. Ale czy w wieku 13 lat można zakochać się na całe życie? / sercowyprokurator
|
|
 |
Boję się, że to już tak na zawsze, ze już nigdy nikogo tak jak jego. Boję się, że kochając kogoś innego nadal będę miała czasami ochotę rzucić to wszystko i uciec z nim. Boję się, że mając męża i dwójkę dzieci nadal będzie mnie rozpierdalało na jego wspomnienie, że będzie kimś najważniejszym dla kogo rzuciłabym dotychczasowe życie i rozpoczęła nowe, z nim. Boję się tego, bo nie mogę go mieć. / sercowyprokurator
|
|
 |
I kupuję coca-colę z jego imieniem, by chociaż przez chwilę mieć go przy sobie. / sercowyprokurator
|
|
|
|