głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika goodsensimilla

zgasił fajkę i wreszcie wydusił to wszystko   o tym  że nie wypaliło  nasz biznes tak perfekcyjne planowany nie wypalił. nie wypaliło coś w co ja zainwestowałam serce.

definicjamiloscii dodano: 5 luty 2012

zgasił fajkę i wreszcie wydusił to wszystko - o tym, że nie wypaliło, nasz biznes tak perfekcyjne planowany nie wypalił. nie wypaliło coś w co ja zainwestowałam serce.

  Dlaczego Ty nie śpisz?    Bo boję się gwałtu i czuwam.

onajestkurwa dodano: 5 luty 2012

- Dlaczego Ty nie śpisz? - Bo boję się gwałtu i czuwam.
Autor cytatu: pierdolonadama

  a co będzie  jeśli zajdę w ciążę?   będziesz miała brzuch.

yezoo dodano: 5 luty 2012

- a co będzie, jeśli zajdę w ciążę? - będziesz miała brzuch.

chyba nie ma nic gorszego  niż bycie samotnym we dwoje.

yezoo dodano: 5 luty 2012

chyba nie ma nic gorszego, niż bycie samotnym we dwoje.

SŁOWNIK T9   a ilu przekleństw ty nauczyłaś swoją komórkę ?

kurde_mac dodano: 5 luty 2012

SŁOWNIK T9 - a ilu przekleństw ty nauczyłaś swoją komórkę ?

dla mnie nic nowego :  ale był gang     teksty ogarnijziomek dodał komentarz: dla mnie nic nowego :) ale był gang ;-) do wpisu 5 luty 2012
  jak dawno się znacie?   od dziecka.   to kupe czasu !   dziecko ma 3 miesiące.   kmn

yezoo dodano: 5 luty 2012

- jak dawno się znacie? - od dziecka. - to kupe czasu ! - dziecko ma 3 miesiące. [ kmn ]

nigdy nie myślałam jak umrę. ale umrzeć za kogoś  kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią.   Bella

yezoo dodano: 4 luty 2012

nigdy nie myślałam jak umrę. ale umrzeć za kogoś, kogo się kocha wydaje się być dobrą śmiercią. [ Bella ]

Jej blond włosy swobodnie opadały na jasną cerę. słońce zagrzewało do maksimum  dlatego zajęła sobie miejsce pod drzewem. usiadła  opierając plecy o chłodną korę. wyciągnęła z plecaka książkę wtajemniczając się w losy bohaterów. chwilę później dosiadł się do Niej On. uśmiechnęła się do siebie  po czym zamykając powieść spojrzała w Jego tęczówki.   jeżeli przyszedłeś tutaj żeby mówić Mi  jak bardzo Mnie kochasz. i chcesz przepraszać za to  że tak bezczelnie wtedy mnie zostawiłeś. jak bezwstydnie potrafiłeś wyrzucić Mi w twarz  że to koniec. a później pozwoliłeś dusić się własnym oddechem każdej nocy i dławić łzami  gdy tylko do głowy wracały wspomnienia. to lepiej będzie jeśli po prostu wstaniesz i odejdziesz.   powiedziała czując  jak Jego serce zwalnia rytm.   już zawsze będę przy Tobie..   a Ja już nigdy nie będę z Tobą.   syknęła wstając  jednoznacznie dając Mu do zrozumienia  że teraz Jego kolej na to  by zrozumiał co znaczy cierpienie.   yezoo

yezoo dodano: 4 luty 2012

Jej blond włosy swobodnie opadały na jasną cerę. słońce zagrzewało do maksimum, dlatego zajęła sobie miejsce pod drzewem. usiadła, opierając plecy o chłodną korę. wyciągnęła z plecaka książkę wtajemniczając się w losy bohaterów. chwilę później dosiadł się do Niej On. uśmiechnęła się do siebie, po czym zamykając powieść spojrzała w Jego tęczówki. - jeżeli przyszedłeś tutaj żeby mówić Mi, jak bardzo Mnie kochasz. i chcesz przepraszać za to, że tak bezczelnie wtedy mnie zostawiłeś. jak bezwstydnie potrafiłeś wyrzucić Mi w twarz, że to koniec. a później pozwoliłeś dusić się własnym oddechem każdej nocy i dławić łzami, gdy tylko do głowy wracały wspomnienia. to lepiej będzie jeśli po prostu wstaniesz i odejdziesz. - powiedziała czując, jak Jego serce zwalnia rytm. - już zawsze będę przy Tobie.. - a Ja już nigdy nie będę z Tobą. - syknęła wstając, jednoznacznie dając Mu do zrozumienia, że teraz Jego kolej na to, by zrozumiał co znaczy cierpienie. [ yezoo ]

a On? był Moim porankiem  który wcześnie rano nadawał sens życiu. był ławką w szkole  do której mogłam się przytulić. był przyjacielem  któremu mogłam się wygadać. był ulubionym piwem  którym potrafiłam ugasić pragnienie. był domem i dawał bezpieczeństwo. był  jak ulubiony koc  otaczał ciepłem. był wszystkim  całym światem i doczesnym życiem. więc nie dziw się  że nie istnieję  jeśli On odszedł.   yezoo

yezoo dodano: 4 luty 2012

a On? był Moim porankiem, który wcześnie rano nadawał sens życiu. był ławką w szkole, do której mogłam się przytulić. był przyjacielem, któremu mogłam się wygadać. był ulubionym piwem, którym potrafiłam ugasić pragnienie. był domem i dawał bezpieczeństwo. był, jak ulubiony koc, otaczał ciepłem. był wszystkim, całym światem i doczesnym życiem. więc nie dziw się, że nie istnieję, jeśli On odszedł. [ yezoo ]

kiedy zostanę prezydentem  miłość przestanie być legalna.

masyhistka dodano: 4 luty 2012

kiedy zostanę prezydentem, miłość przestanie być legalna.

wróciłam :

ogarnijziomek dodano: 4 luty 2012

wróciłam :)

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć