 |
To On uświadomił mi jak łatwo jest przekroczyć granicę między miłością, a nienawiścią, gubiąc się w nieumiejętności zbudowania nowego jutra. Tracąc po drodze kogoś, po kogo odejściu zostaje coś ponad wspomnienia..
|
|
 |
Proszę, nie odbieraj mi nigdy tej miłości. Nie pozbawiaj mnie szczęścia, któremu razem zaczęliśmy deptać po piętach. Nie chce, by moje serce nieustannie błądziło, niepokornie tęskniąc za Twoim oddechem, a moje ciało ponownie pokryło się wstydem, pozbawione Twojego dotyku. Proszę, nie pozwól mi nigdy zatracić siebie, czując jak moja dusza zachłannie topi się w niespełnionej czułości grzechu..
|
|
 |
Rzucam Ci się na szyję i oddycham coraz mocniej. Doskonale wiem, że jestem tu bezpieczna. Bicie mojego serca odbija się o twoją przeponę i czuję jak wraz z twoim, wystukują rytm miłości. Widzisz, to właśnie jest różnica między trzymaniem się za ręce, a połączeniem dusz. Niczym dwa oddzielne ciała, tworzące jedność..
|
|
 |
Co z tego, że Cię miałam... skoro nigdy nie mogłam powiedzieć o Tobie ,,mój''!
|
|
 |
Nie gadaj tylko dawaj buziora!
|
|
 |
On tak pięknie się uśmiecha.
|
|
 |
Wiem, że to banał, ale lubię jego głos.
|
|
 |
Chcę, żebyś mnie przytulał.
|
|
 |
wyglądasz uroczo kiedy się usmiechasz ;*
|
|
 |
marudź, narzekaj, czepiaj się, ale bądź.
|
|
 |
co w tym złego, że chcę mieć Cię tylko i wyłącznie dla siebie?
|
|
 |
dziś nie wierzę, że takiemu komuś jak ty wkładałam język do ryja.
|
|
|
|