 |
Gardzę ludźmi takimi jak wy- konfidenci.
|
|
 |
Pieprze was ludzie, nie mający własnego życia. Żywiący się plotką i tym, żeby kogoś udupić. Pierdolę was! Niszczycie mi moje życie. Co wam po tym, że napaplacie głupot o czyjejś córce jej tatusiowi?! Macie swoje dzieci, zajmujcie się nimi. Nie macie to już wasz problem, nie mój. Nienawidzę tej miejscowości. Nienawidzę ludzi tutaj mieszkających. I mogę wam obiecać. Gdy przyjdzie ku temu odpowiedni czas wyprowadzę się stąd, nie będę moje przyszłe dzieci skazywać na takie jebane nieszczęścia i zniszczone młodzieńcze lata.
|
|
 |
Po raz kolejny życie pokazuje, że ja po prostu jestem w chwili obecnej skazana na samotność.
|
|
 |
By zrozumieć ludzi trzeba starać się usłyszeć to,czego nigdy nie mówią...
|
|
 |
Odwraca się do mnie z uśmiechem. Jak on się ładnie uśmiecha: prosto w moje serce...
..
|
|
 |
Dzisiejsi ludzie chcieliby pojutrzejsze życie
kupić za przedwczorajszą cenę...
|
|
 |
W dniu, w którym radość innych staje się Twoją radością,
w dniu, w którym cierpienie innych staje się Twoim cierpieniem -
masz prawo powiedzieć kocham...
|
|
 |
Nie kocham Cię za to, kim jesteś, ale za to, kim ja jestem, kiedy przebywam z Tobą...
|
|
 |
Życzę ci odwagi, jaką ma słońce, które codziennie od nowa wschodzi nad wszelką nędzą świata.
|
|
 |
Głupie poczucie niepewności. Cichy żal w najciemniejszym zakamarku serca. Niewysłowiona tęsknota. I dziwnie wilgotne oczy na samą myśl ile to już chwil minęło. Wspólnych. Samotnych. Ile to już ludzi odeszło, ile osób się odwróciło.
|
|
 |
Słodko gorzki zapach miłości wiruje w powietrzu. Przez otwarte okno uciekł. Zostawiając tylko bezwonny obłok głuchych wspomnień.
|
|
 |
Każdy gest, krok, czyn ma znaczenie. Nawet ten najmniejszy, niepozorny. Wszystko ma znaczenie. Odbija się to nam w przyszłości.
|
|
|
|