 |
|
Miłość to masochizm. Dobrowolne wystawianie siebie na cierpienie.
|
|
 |
|
już wtedy, choć nawet nie można było nazwać tego, co odbywało się między nami, zaczęłam dostosowywać moje życie do jego planów.
|
|
 |
|
nie pozwól mi uwierzyć że odszedłeś. wróć zanim zauważę, że Cie nie ma.
|
|
 |
|
chcę, by mnie przytulono i zapewniono, że wszystko będzie dobrze. co z tego, że i tak w to nie uwierzę
|
|
 |
|
czasem izolacja i perspektywa samotności wydają się być jedynym odpowiednim kompanem dla mnie.
|
|
 |
|
Po raz setny wsłuchujesz się w rytm tej piosenki. Po raz setny zastanawiasz się dlaczego podjęliście taką a nie inną decyzję. Ciągle mówisz, że odszedł, bo chciał. a może nie miał wyboru? może wiedział,że to co może Ci dać jest skrajnie nieodpowiedzialne. A on musi być odpowiedzialny rozumiesz? Odpowiedzialny za Ciebie i za siebie. jego odpowiedzialność to wiedza o tym, że nie może okazać Ci tej miłości. że nie jest w stanie w tym tkwić.
|
|
 |
|
Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć cała życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.
|
|
 |
|
oto film pod tytułem ja i Ty.
|
|
 |
|
nawet nie mieliśmy siebie w planach..'
|
|
 |
|
I faktów nie da się wymazać. I tych kilku wersów nie da się zapomnieć. Nieodwzajemnienie, bo jak to nazwać inaczej. Dobrze nazwane. Po prostu. I tyle. Nieodwzajemnienie. Nie trzeba nic więcej. Żadnych słów. To mówi samo za siebie.
|
|
 |
|
uzależniasz się tylko raz.
|
|
 |
|
chcę zapamiętać naszą znajomość taką jaką była, wcześniej, kiedy była najmocniejsza, najprawdziwsza.. nie chcę za kilkanaście lat wspominać tej przyjaźni przez pryzmat wzajemnego olewania się.. nie sądzę, żeby udało nam się kiedykolwiek odtworzyć to jak było, dlatego chyba lepiej to zamknąć, nie uważasz.? Jak film który się kończy a Ty się uśmiechasz, bo był naprawdę dobry.. Oglądanie dalszego ciągu mogłoby przynieść sytuacje którym bohaterowie nie podołają, pary się rozstaną, a ogólny wyraz filmu upadnie.. a przecież miał spory -bardzo dobry - kawałek akcji i ten kawałek warto zapamiętać. Uważam,że właśnie tak jest z nami, kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne, prawda.? Tak przestać o kimś myśleć, kogoś wspominać,szczególnie, że tak wiele nas łączyło..
|
|
|
|