|
Najbardziej boli jak zawodzi przyjaźń.
|
|
|
Za każdym razem gdy ze mną nie rozmawiasz umieram trochę w środku.
|
|
|
może istnieć sto sposobów komunikowania się we współczesnym świecie, ale nic nie zastąpi ludzkiego spojrzenia.
|
|
|
-jak się spało?
- nie wiem, spałam.
|
|
|
Uśmiechnął się. A ja poczułam jakbym urosła o 2 centymetry.
|
|
|
pod koniec swojego życia, chciałabym się dowiedzieć, kto się we mnie kochał
|
|
|
mając dziesięć lat nakurwiałam w mario, jeździłam rowerem na około domu, ciągle chodziłam po szkole do babci na sernik. dlatego właśnie boli mnie patrzenie na te młodsze roczniki, bo mi wtedy nawet przez myśl nie przeszło napicie się piwa, zjaranie szluga czy 'chodzenie' z chłopakiem.
|
|
|
Wciąż wpatrzona w te same oczy. Wciąż wsłuchana w ten sam głos.
a on wciąż tego nie widzi.
|
|
|
patrz, doczekałeś się dnia, w którym nie mam już uśmiechu na ustach
|
|
|
Najgorsze jest to, że nie panujesz nad tym jak się od kogoś uzależniasz .
|
|
|
Może myślisz, że to dla mnie łatwe... ale tracę oddech gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
|
Niby miasto, a suki luzem chodzą .
|
|
|
|