 |
Jesteś moją destrukcją. Niszczysz mnie.
|
|
 |
`Ten zapach poznam wszędzie. Twój zapach, bo tak pachnie moje szczęście.
|
|
 |
`Sen chodzi bezszelestnie wokół łóżka. Czeka aż zamknę oczy, by opowiedzieć mi o Tobie.
|
|
 |
`-Przyznajesz, że robisz to umyślnie? -Co? -To, że mnie prowokujesz. -Powiedz jeszcze raz: 'prowokujesz'. Prowokująco układasz przy tym usta.
|
|
 |
`Mną pachnij, smakuj, czuj. I mną oddychaj.
|
|
 |
`Czuję jak każda część mojego ciała tęskni do Ciebie.
|
|
 |
Zaciągam się kolejny raz i trzymam w płucach Twój zapach.
|
|
 |
`- Telefon Ci dzwoni, nie odbierzesz? - Nie. - Odbierz, może to coś ważnego.
- Siedzisz mi na kolanach, więc nie możesz dzwonić, a co może być ważniejszego od Ciebie?
|
|
 |
`-Ja Cię przytulę, dobrze? -A ja? -A Ty mnie pocałuj.
|
|
 |
`Bo bardzo chcę abyś wiedział, że myślę o Tobie. Praktycznie nieustannie.
|
|
 |
`Chwyciłam miłość aby ją połamać.Lecz giętka była, oplotła mi ręce. I moje ręce związane miłością. Pytają ludzie czyim jestem więźniem.
|
|
|
|