 |
Za każdym razem kiedy próbuję zapomnieć - powracasz ze zdwojoną siłą.
|
|
 |
Kiedyś się obudzę i znikną problemy, wiem to.
|
|
 |
nie mogę pojąć dlaczego mi to robisz. Przychodzić, siadasz, obserwujesz a gdy się na Ciebie spojrzę uciekasz wzrokiem, jakbyś mnie nienawidził./Vanilla07
|
|
 |
po sześciu miesiacach wysłałam Ci wiadomość, zdobyłam się na to ale tylko dlatego, że były święta i czułam potrzebe złożyć Ci życzenia, jak każdy normalny człowiek. To była jedyna szansa, żeby odezwać się. Więc wykorzystałam ją.
|
|
 |
"Nie potrafię się przełamać."
|
|
 |
`Myślałam, że Cię nie zapamiętam, a nie potrafię zapomnieć.
|
|
 |
Jestem kompletnie pojebana, a moja zmienność nastrojów mnie przeraża. Gdzie się podziała ta bezuczuciowa suka, którą śmieszyły wyznania miłości? Nie płakałam nawet, gdy rzucił mnie facet, a płaczę na jakichś beznadziejnych bajkach. On siedzi przy mnie i bezczelnie się ze mnie śmieję, pali jointa i zabrania mi się zaciągnąć. Wkurwiam się na niego i skajpuję z kumplem, zastanawiając się jak się wytłumaczyć z niepicia. Kminimy, co z Sylwestrem, bo przecież ciąża nie zatrzyma nas w domu. Chyba wrocławski Rynek, a może jakieś europejskie miasto, bo za rok już wszystko się zmieni i już nie będę mogła być taka spontaniczna. Siedzę w grubym swetrze, piję kakao zamiast piwa na klina, a w pokoju ze mną przesiaduje facet, który planuje ze mną przyszłość. I dziwię się sobie, ale kocham to dziecko, a jeszcze bardziej się dziwię temu, że mówiłam, iż nie ma miłości.
|
|
 |
Magię świąt poczujesz znów, gdy będziesz mieć własne dzieci. *.*
|
|
 |
Przecież to musi mieć jakiś sens. Musi.
|
|
 |
I co teraz? Pojawiłeś się w moim życiu tak po prostu, bez żadnego pytania czy w ogóle możesz tak bardzo w nim namieszać. Dawkujesz mi siebie, tłumacząc, że przecież i tak zaraz znikniesz, wyjedziesz. Jesteś moją morfiną od której dawno już się uzależniłam, morfiną, która jest lekiem na całe zło tego świata. Znikniesz, wiem, musisz - ale przez te ostatnie chwile chcę czuć, że jestem dla Ciebie tym - czym Ty jesteś dla mnie. Całym tym cholernym światem.
|
|
 |
`Wiesz co się dzieje z moim sercem? -Pęka. -Na milion kawałeczków z dnia na dzień przez tęsknotę. -Wiem, maleńka.
|
|
|
|