 |
|
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? " Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje "?
|
|
 |
|
Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość. [ net ] .
|
|
 |
|
Wszystko ma wartość, ale nie wszystko ma cenę.
|
|
 |
|
Strasznie mnie wkurza, kiedy wszyscy mówią, że czas leczy rany, a jednocześnie powtarzają, że im dłużej kogoś nie ma, tym bardziej się za tym kimś tęskni.
|
|
 |
|
Czasem chciałabym serce zostawić w szufladzie , a sumienie zakopać w ogródku .
|
|
 |
|
teroryzować fochem mozesz swoich starych .
|
|
 |
|
Nie jestem agresywna, czasami tylko kogoś pierdolnę, drę mordę i rzucam przedmiotami.
|
|
 |
|
W jednej sekundzie stałeś się zupełnie obcą osobą, jakby miłości nigdy nie było...
|
|
 |
|
Nawet w najmniejszym stopniu nie jest mój,
a mimo tego jestem o niego zazdrosna.
|
|
 |
|
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment,
w którym każda myśl waży grubo ponad tonę..
|
|
 |
|
Lubię patrzec, jak patrzysz, czy patrzę ;)
|
|
 |
|
teoretycznie nie można być zazdrosnym o kogoś z kim się nie jest, o kogoś kto na ciebie nie zwraca uwagi, o kogoś z kim już nie jesteś tak blisko jak byłaś. teoretycznie, a tak na serio, kto z nas nie chciał by powrócić do tamtych chwili i poprawić je by trwały aż do dziś i jeszcze dłużej ?
|
|
|
|