|
Za dużo myśli. Za dużo znaków zapytania. Zbyt wiele lęków.
|
|
|
Dostajesz w życiu to, o co masz odwagę prosić.
|
|
|
To jest duży świat, łatwo się w nim zgubić.
|
|
|
Trzeba być twardym, aby tu przeżyć.
|
|
|
Chce coś czuć, cokolwiek. Może boleć, nawet tak bardzo, że łzy zaleją mi pościel, nieważne. Niech to będzie cokolwiek, niech zwalczy pustkę w środku. Jestem pustką,a nie chce być./amnezzja
|
|
|
Wiesz, to się może udać. Musisz tylko wpaść i mnie ukraść, zabrać tam, gdzie nie byłam nigdy z Tobą, przytulić. I wtedy zostaniesz. Ale póki mnie nie porwiesz, moje niezdecydowanie będzie wciąż we mnie./amnezzja
|
|
|
suche usta, czarna kawa, niedopalony papieros i zepsute serce. tak, tego wieczora samotność pląta się między nogami/amnezzja
|
|
|
Jestem zbudowana z miliona małych kawałków. Z tysięcy krótkich historii z moim udziałem, z kilku faktów, miejsc, osób. Posklejała mnie taśma z wylanych łez i przezwyciężonych przeciwieństw, a przerwy zalane mam betonem z silnej woli i wyrzeczeń. Ciężką pracą wyrzeźbiłam mięśnie, które pozwalają mi każdego ranka wstać z łóżka, by walczyć o kolejny fragment mnie./amnezzja
|
|
|
Znikniesz, kiedy Cie zostawię, gdy zamienię Cie na imię czyjeś szeptane innym razem namiętnie z moich ust. Gdy zagaszę papierosa Twojego i o Tobie, wtedy Cie już nie będzie. I choć smutno mi- gdy kupuję bułki, gdy biegnę, czytam, bawię się - to nie określam tego rodzaju smutku, bo on jest we mnie. Urodziłam się z nim. Maluję się, ubieram, wieczór, wychodzę - istnieje, podczas gdy Ty zniknąłeś./amnezzja
|
|
|
Gdybym rzucał się z okna za każdym razem, kiedy coś mi nie wyszło – spędziłbym życie w locie.
|
|
|
Zapomnij o tym co było, aby mieć wreszcie to co będzie.
|
|
|
|