 |
Żeby tak choć raz słońce wyszło po burzy i zostało na dłużej.. / tonatyle
|
|
 |
Nic nigdy nie rozbiło mnie tak mocno, jak Twoje odejście. Potłukło uczucia na miliony drobnych kawałków, poraniło serce, namieszało w myślach i życiu. Każda inna strata była błaha przy tym, co czułam, gdy straciłam Ciebie. / tonatyle
|
|
 |
Do dzisiaj nie wiem, co miałeś na myśli mówiąc, że nie chcesz mnie rozczarować. I choć nie ma to już żadnego znaczenia, nie wydaje mi się, żebyś był w stanie to zrobić. Wiem tylko, że to ja bardziej bałam się rozczarować Ciebie. / tonatyle
|
|
 |
Czasem żałuję, że nie można cofnąć się w czasie. Wiem, że nie ma złych decyzji, są tylko takie, przez które zbaczamy ze wstępnie obranej ścieżki. A jednak żałuję. Wydawałoby się, że po każdym rozczarowaniu rusza się dalej, zostawia się wszystko za sobą. Ja jednak nie potrafię. Odnoszę wrażenie, że moje serce celowo trzyma się bardzo dalekich wspomnień. A to boli. Bo nic nie rani mocniej niż złudna nadzieja i stracony czas. / tonatyle
|
|
 |
Czasem wciąż marzę o rozmowie. By powiedzieć Ci o tym, co nie zostało powiedziane. By słowa, które tak palą, więcej nie bolały. Żebyś wiedział to, czego nie zdążyłam Ci powiedzieć. / tonatyle
|
|
 |
Chcę do Ciebie. Tak po prostu. Chcę być blisko, chcę na Ciebie patrzeć, chcę się z Tobą śmiać, chcę Cię słuchać, chcę iść z Tobą tą samą drogą. Po prostu chcę żebyś był. Sobą, przy mnie, obok. Wydaje się niewiele - po prostu być. A znaczy wszystko. / tonatyle
|
|
 |
Żaden inny pocałunek nie znaczył tak wiele, żadne inne wargi nie smakowały tak dobrze. / tonatyle
|
|
 |
jakie to dziwne. gdy człowiek jest szczęśliwy, często nawet o tym nie wie. nie zdaje sobie z tego sprawy. dopiero później, żyjąc wspomnieniami, zauważa, że to, co go wtedy spotkało, to było właśnie szczęście
|
|
 |
być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze
|
|
 |
„nie odezwała się ani razu. nie znam przyczyny. być może oboje boimy się odezwać. być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać, a może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. może po prostu jej nie zależy? tak to już bywa. mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. więc nie dzwonię”
|
|
|
|