 |
''Po raz pierwszy mam ochotę wziąć jakiś mocny klej i bez pytania przykleić się do Niego. Złączyć swoją dłoń splatając nasze palce, przycisnąć się do Jego klatki piersiowej. Spoić nas w jedną całość, której nikt nie będzie potrafił rozdzielić. Jestem desperatką, bo chciałabym mieć Go teraz przy sobie, w tej chwili i na każdy inny moment jaki będzie dane mi przeżyć. Boję się. Cholernie się boję, że kiedyś Go stracę.''
|
|
 |
Tak, masz rację. Miłości nie można traktować zbyt poważnie.
|
|
 |
A gdy tracimy przyjaciela, tracimy siebie. Tracimy nadzieję i wiarę w lepsze jutro.
|
|
 |
Podszedł. Wszystko zadrżało.Ogarnął mnie lekki wstyd. Na moim ciele pojawiły się drgawki oraz zauważalny różowy rumieniec. Im bliżej mnie był tym bardziej czułam lekki strach a zarazem zadowolenie, że wreszcie go spotkałam. Czułam jak motylki od środka rozwalają mój brzuch. Patrząc w górę widziałam 180cm chodzącego piękna. Brązowe oczy, ciemne włosy, kozacki styl i jego ciemna karnacja odbijająca się w białym puchu śniegu. Nagle poczułam jak coś chwyta mnie za rękę. Do dziś to uczucie, które ogarnęło mnie wtedy tkwi nadal we mnie. Choć minął rok wciąż czuje to samo kiedy chwyta mnie za dłoń. Kiedy przytula, całuje. Kiedy jest. Choć moje uczucie było mieszane po dzień dzisiejszy go kocham, stale tak samo./prt
|
|
 |
Brak słów, wtedy gdy chcemy powiedzieć najwięcej...
|
|
 |
Chciałabym mieć tą cholerną pewność, że będziesz ze mną na zawsze.
|
|
 |
I jeżeli oddychać, to tylko dla Ciebie
|
|
 |
Lubię, gdy dajesz mi do zrozumienia, że jestem Twoja.
|
|
 |
99.9% powieszchni mojego serca należy do Ciebie.
|
|
 |
Po prostu chcę być z Tobą do końca.
|
|
 |
Chcę być tak blisko niego zawsze - teraz, zaraz umrzeć w jego ramionach.
|
|
 |
Coś w Tobie jest takiego, że nie mogę przestać Cie kochać.
|
|
|
|