 |
Nie boisz się, że będziesz kiedyś żałował?
|
|
 |
Świadomość tego co utraciliśmy jest istotna, aż w końcu zaczyna boleć. Odczuwamy braki, widzimy jak niedoskonali jesteśmy i jak bardzo tęsknota wyżera z nas życie. Upadamy i nie podnosimy się. Leżymy na samym dnie, bo tak lepiej, bo wszystko z nas wypływa, bo jesteśmy, a zarazem nas nie ma. Już się nie staramy, nie ubiegamy o więcej, nie emanujemy ciepłem, nie darzymy miłością. Nie istniejemy. Już od dawna, jest tylko ciało i oczy, cholernie puste, przepełnione porażką oczy. I już się nie podnosimy, nie walczymy. To koniec. Przegraliśmy wszystko. [ yezoo ]
|
|
 |
Tracę siłę, tracę wiarę, tracę Ciebie, tracę wszystko, zwykle mówiąc tracę szczęście. Upadam na ziemię gubiąc się we własnym labiryncie wspomnień. Czuję pustkę, ogromną pustkę, bo już nie grasz swoich uczuć na harmonii dla mnie. Duszę się i dławię partią nowych łez, bojąc się rozstawić karty. Widzisz jak spadam w otchłań, nie pomagasz, nie podnosisz już na duchu, nie doceniasz tej przyjaźni, dlatego więc wybierzmy drogę, obierzmy nowy kurs, nie rezygnujmy z tej miłości, dajmy ponieść się uczuciom. || lajfisbrutal
|
|
 |
|
już od rana Demonologia II z głośników nawala ! ♥
|
|
 |
Nic nowego,jak dla mnie za rok ma być gorzej,
Wszyscy mamy udział,w tym komedio horrorze.
|
|
 |
tu z każdym promieniem słońca znikają czyjeś nadzieje i choć często świeci tu słońce, nie wszystko jest jasne
|
|
 |
chciałem mieć szczęście "chcieć nie znaczy móc"
|
|
 |
ty połóż się, przestań wierzyć, spróbuj zasnąć, bo wiara i nadzieja częściej niż latarnie gasną
|
|
 |
tu pośród martwych dusz kurz opada wiele wolniej, co rano trzeba wstać, a co wieczór zapomnieć
|
|
 |
więc nabieram dystansu, wiem, że Ty chcesz mieć mnie na wyłączność, to będzie trudne - wczesna dorosłość.
|
|
 |
miałem tego dość, a przyszedł ktoś, kto pozabierał bezsenność dla mnie rysując wspomnienia.
|
|
 |
Patrz mi w oczy i powiedz proszę „nic jak ja i ty”
Zbyt zmęczona, nie wiesz, jak dobierać słowa.
|
|
|
|