 |
|
Na egzaminie na prawo jazdy egzaminator pyta "podstępnie": - Co pani zrobi, jeżeli po przejechaniu pięciu kilometrów stwierdzi pani, że zapomniała pani kluczyków? - Zjadę na pobocze, włączę światła awaryjne, wysiądę z samochodu i sprawdzę, co za matoł pchał mnie taki kawał drogi..
|
|
 |
|
Prawdziwy przyjaciel nigdy nie zapyta, po co? On po prostu pójdzie, przyniesie, otworzy i naleje.
|
|
 |
|
Nigdy nie siedź w miejscu . Jeśli możesz śpiewać-śpiewaj , jeśli masz możliwość pokazania jak tańczysz - tańcz , jeśli możesz pomagać ludziom - pomagaj ! Rób po prostu to , co kochasz i miej na wszystko inne wyjebane .
|
|
 |
|
Bo czasem jest taki dzień, gdy wódka staje się słodka, Marlboro pachnie egzotyką i masz dziwne, pieprzone wrażenie, że cały świat Cię pierdoli.
|
|
 |
|
i miej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
 |
|
lubię, kiedy pali przy mnie papierosy. nie szkodzi, że dym wywołuje u mnie zawroty głowy. tak cudownie mruży oczy, kiedy się nim zaciąga.
|
|
 |
|
Jeśli mężczyzna płacze przez kobietę to znaczy ,że była dla niego warta więcej niż cały świat .
|
|
 |
|
Jest taka myśl, co mrozi serce.
Jest taki strach, co wiąże ręce.
|
|
 |
|
mam ochotę Ci przypierdolić. pierwszy raz w życiu jestem gotowa na to by podejść, stanąć na palcach i pierdolnąć Ci w ten jebany pysk na którym widnieje ten wkurwiający uśmiech, kurwa./ veriolla
|
|
 |
|
Wódka - psychoterapeuta przyjmujący w dogodnej dla ciebie porze.
|
|
 |
|
Bo czasem jest taki dzień, gdy wódka staje się słodka, Marlboro pachnie egzotyką i masz dziwne, pieprzone wrażenie, że cały świat Cię pierdoli.
|
|
 |
|
- Coś się stało ?
- Nic.
- No przecież widzę, że coś Ci jest.
- Nic.
- Oj daj spokój, mów.
- Nie.
- MÓW!
- Naprawdę tak bardzo chcesz wiedzieć ? nic kurwa, ja tylko siedzę a jakaś wewnętrzna siła rozpierdala mnie od środka, gapię się w jeden punkt i nie mogę przestać myśleć, kręci mi się w głowie, boli mnie ta cholerna bezsilność ! ... ot co się stało.
|
|
|
|