 |
|
Wiem, że liczyłeś na to, że się nie podniosę
Wiem, że cię boli wiesz, że nigdy nie przeproszę
Jesteś dla mnie martwy nie wielbię cię co niedzielę
Myślałem, że jesteś moim przyjacielem.
|
|
 |
|
Nie czułam wtedy nic ale teraz się boję
dzisiaj zdycham ze strachu, wiesz to jest chore
znikam wchłonięta przez kosmos to jakieś fatum
chcę iść prosto ostatni raz poczuć zapach kwiatów, ratuj..
|
|
 |
|
Tylko od ciebie zależy jaki tej drogi finał,
Dotrą do mety nieliczni, nie ten co się napinał,
|
|
 |
|
Nigdy nikogo o nic nie błagaj. Wyproszona rzecz już nie daję tyle samo radości co dana z własnej woli. Nie żebrz o miłość, bo dostaniesz chłam.
|
|
 |
|
nie pogubmy się w tym wszystkim,
nie zatracajmy się w tych kilku złych słowach,
nie milczmy.
choć mówią, że milczenie jest złotem.
|
|
 |
|
Kiedy coś się nie układa, przyjaźń ogarnęła zdrada,
Czasem bycie aż za dobrym w dłuższym czasie nie pomaga,
|
|
 |
|
MYŚL CO CHCESZ, DOBRZE WIESZ CO DLA MNIE ZNACZYSZ.
|
|
 |
|
Cele rozmyślaj rozważnie, stawiaj kroki swe uważnie,
|
|
 |
|
"Ciekawe jak spojrzymy na siebie po paru latach,
może weźmiemy koc i pójdziemy na dach,
nie myśląc wtedy o naszych wspólnych wadach,
osłodzi nam usta ciepła czekolada..."
|
|
 |
|
Życie jest przelotne, musisz bawić się, bo je przegapisz,
Nigdy nie poddawaj się, do celu dąż, a trafisz,
|
|
 |
|
Nigdy się nie poddawaj, nigdy bliskich nie zdradzaj,
Zawsze pozostań sobą, szatę wzbogacaj ozdobą,
Miłość, wiara, walka, szacunkiem bliskich się zdobimy,
Tych co nam zabrali, wspomniemy i pomścimy,
|
|
 |
|
Trzeba umieć nabrać takiego wewnętrznego spokoju. Rozglądanie się i patrzenie na innych nie ma sensu, bo wtedy przychodzi właśnie stres, że ktoś już coś ma, a ja jeszcze nie. Wtedy popełnia się najwięcej błędów.
|
|
|
|