 |
"Być może w ustach osoby w moim wieku zabrzmi to trochę głupio, ale chcę, żeby wszystko było jasne: należę do ludzi, którzy lubią być sami. Podkreślę to raz jeszcze: jestem osobą, która nie cierpi z powodu samotności. Godzina lub dwie codziennego samotnego biegania, podczas których z nikim nie rozmawiam, oraz kolejne cztery czy pięć godzin samotnego siedzenia za biurkiem nie są dla mnie ani trudne, ani nużące. Mam taką skłonność od najwcześniejszych lat, kiedy - mając wybór - znacznie bardziej wolałem czytać książki albo słuchać w skupieniu muzyki, niż spotykać się z innymi. Zawsze mam mnóstwo pomysłów na to, co mogę robić sam." / Haruki Murakami
|
|
 |
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle. / Agnieszka Chylińska
|
|
 |
To nie takie proste, gdy rany próbuje wyleczyć ta sama osoba, która je zadała. / Cecelia Ahern
|
|
 |
Mimo wszystko lubię te zimne, mroźne poranki. Lubię szczelnie owinąć się szalikiem by inni widzieli jedynie moje oczy. Nawet one nauczyły się skrywać uczucia. To chyba nie wróży najlepiej, prawda? / aniusssia
|
|
 |
Kształt Twoich ust tak idealnie pasował do moich.
|
|
 |
Brakuje mi Cię. Brakuje mi Twojego uśmiechu, który tak wiele do mnie przemawiał. Brakuje mi Twoich delikatnych dłoni, i Twoich pięknych długich czarnych włosów. Brakuje mi Twojego śmiechu, i żartów, które czasem bawiły tylko Ciebie. Brakuje mi Twojego głosu, Twoich słów, i Twojego mówienia, bez chwili oddechu. Brakuje mi Twojego wsparcia, i tych chwil w których byłaś przy mnie. Tęsknię za Tobą. Tak po prostu za Tobą tęsknię. Chciałbym znów mieć Cię obok, i przytulać Cię, gdy tylko jest Ci źle. Chciałbym mówić Ci jaka jesteś piękna, i jak bardzo jesteś wyjątkowa. Chciałbym na każdym kroku pokazywać Ci ile jesteś warta i pokazywać Ci jak bardzo jesteś światu potrzebna. Chciałbym wspierać Cię w chwili zwątpienia, i być przy Tobie, gdy nie potrafisz stawić się światu i złu, które czyha w niektórych zakamarkach. Chciałbym żebyś była tu i teraz, ze mną. Żebyś wróciła, i już została. Jako najlepsza siostra,siostra dla której w stanie jestem zrobić wszystko. Proszę wróć,zmienie sie dla Ciebie.
|
|
 |
Chciałabym być dla Ciebie wszystkim. / aniusssia
|
|
 |
Do tej pory nie pogodziłam się z Jego odejściem. Bo tak naprawdę, jak można wyrazić zgodę na czyjąś śmierć? Na śmierć osoby, która dała Nam życie, od której przejęliśmy część nawyków, tak, jak i wad czy zalet. I może tego nie widać, bo zwykłe czynności przychodzą z łatwością, uśmiech gości na ustach niemal stale i nawet udaje się być duszą towarzystwa. Ale przychodzą dni, kiedy przygryza się wargi z żalu, zaciska pięści i przestaje hamować się łzy, bo to już nic nie daje. Choćby cholernie się chciało, nie tchnie się życia w kogoś, kto żyć nie chciał. / aniusssia
|
|
 |
Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz, wszystkie myśli i uczucia, których nie masz gdzie pomieścić. / Pezet
|
|
 |
Nie wiem, dokąd mnie los prowadzi, ale lepiej mi się idzie, gdy trzymam cię za rękę. / Alfred de Musset
|
|
 |
- O co Ci chodzi? - O pewność, o cholerną pewność, że przychodząc tu za kilka lat spotkam właśnie Ciebie, nie kogoś innego, Ciebie, tego samego człowieka, któremu oddałam wszystko, co miałam - serce. Że będziesz, że będziesz czekał z otwartymi na oścież ramionami, jak otwarte są okna latem, że będziesz mimo tych kilku straconych lat, w ciągu których pieprzona tęsknota da Nam w kość. Musisz być, o to mi właśnie chodzi. / aniusssia
|
|
 |
To jest ten moment, kiedy jestem gotowa rozedrzeć niebo, tylko po to by Go stamtąd wydostać. A tak naprawdę nie mogę nic. Nic nie mogę. / aniusssia
|
|
|
|