głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckk_youu

Gdyby frajerstwo dodawało skrzydeł  dawno już byś odleciał.

fuck_you_bejbe dodano: 8 maja 2012

Gdyby frajerstwo dodawało skrzydeł, dawno już byś odleciał.

tamtego wieczoru wybiegłam z domu trzaskając drzwiami z nadzieja  że razem z nimi zamknie się pewien rozdział w moim życiu. biegłam przed siebie  a na policzkach pojawiały się co raz to nowe krople łez. w głowie miałam ciągle jego ostatnie słowa   będzie dobrze mała   powtarzałam w myślach  lecz serce wiedziało co innego. czułam ogromną pustkę  która rozrywała moje wnętrze od środka. byłam bezsilna...nic nie mogłam zrobić  nic co by zwróciło mu życie II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 8 maja 2012

tamtego wieczoru wybiegłam z domu trzaskając drzwiami z nadzieja, że razem z nimi zamknie się pewien rozdział w moim życiu. biegłam przed siebie, a na policzkach pojawiały się co raz to nowe krople łez. w głowie miałam ciągle jego ostatnie słowa " będzie dobrze mała " powtarzałam w myślach, lecz serce wiedziało co innego. czułam ogromną pustkę, która rozrywała moje wnętrze od środka. byłam bezsilna...nic nie mogłam zrobić, nic co by zwróciło mu życie II systematyczny_chaos

to właśnie jutro zdmuchując świeczki z urodzinowego tortu pomyślę sobie jak bardzo zmieniłam się przez te ostatnie lata. jak z małej zawsze uśmiechniętej dziewczynki z dwoma warkoczykami stałam się niemalże bezduszną istotą dla której łzy i ból niosą ukojenie...jedna za drugą świeczką będą gasły w moich oczach podobnie jak marzenia  które kiedyś rozwiał wiatr wspomnień niosący jego imię. II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 8 maja 2012

to właśnie jutro zdmuchując świeczki z urodzinowego tortu pomyślę sobie jak bardzo zmieniłam się przez te ostatnie lata. jak z małej zawsze uśmiechniętej dziewczynki z dwoma warkoczykami stałam się niemalże bezduszną istotą dla której łzy i ból niosą ukojenie...jedna za drugą świeczką będą gasły w moich oczach podobnie jak marzenia, które kiedyś rozwiał wiatr wspomnień niosący jego imię. II systematyczny_chaos

każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami  trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód  bo tak jest łatwiej? łatwiej oszukiwać samych siebie? wciąż na co dzień zabijać podświadomość  po to by pozornie wyjść na prostą? marne realia. zatruwasz własne życie  by żyć. ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań  tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia  tych  na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. kolejne parę niezrozumiałych schematów  niezałatwionych spraw z przeszłości  łapiesz oddech  siadasz  kończysz temat.   endoftime.

endoftime dodano: 7 maja 2012

każdego dnia na nowo karmimy się kłamstwami, trwając w nich bez jakichkolwiek przeszkód, bo tak jest łatwiej? łatwiej oszukiwać samych siebie? wciąż na co dzień zabijać podświadomość, po to by pozornie wyjść na prostą? marne realia. zatruwasz własne życie, by żyć. ciągniesz za sobą stertę odmiennych pytań, tych pozostawionych gdzieś w tle tego życia, tych, na które odpowiedzi od zawsze były Ci obce. kolejne parę niezrozumiałych schematów, niezałatwionych spraw z przeszłości, łapiesz oddech, siadasz, kończysz temat. / endoftime.

patrząc w głąb najbardziej skrytych marzeń doszukuje się gdzieś Ciebie. II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 7 maja 2012

patrząc w głąb najbardziej skrytych marzeń doszukuje się gdzieś Ciebie. II systematyczny_chaos

samotność i pustka biorą górę nad rozsądkiem  II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 7 maja 2012

samotność i pustka biorą górę nad rozsądkiem II systematyczny_chaos

w miejscu  gdzie słońce na co dzień zanika za horyzont  gdzie niebo graniczy z ziemią  a chmury stykają się z trawą  tam ja  i Ty  to prawdziwie wspólne my  przywracając dawny impet  wciąż na nowo  zyskuje sens.   endoftime.

endoftime dodano: 4 maja 2012

w miejscu, gdzie słońce na co dzień zanika za horyzont, gdzie niebo graniczy z ziemią, a chmury stykają się z trawą, tam ja, i Ty, to prawdziwie wspólne my, przywracając dawny impet, wciąż na nowo, zyskuje sens. / endoftime.

łapie oddech...po czym wyrównuje go..spoglądam na duży  stary zegar wiszący na przeciw mnie.   wybiła trzecia     szepczę pod nosem ocierając łzę spadającą własnie na śnieżno białą pościel. przez uchylone okno wpada jasny blask księżyca...wyciągam spod poduszki Twoje zdjęcie  i przyciskam je do klatki piersiowej...' tak teraz spokojnie mogę zasnąć'   myślę przewracając się na drugi bok. II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 3 maja 2012

łapie oddech...po czym wyrównuje go..spoglądam na duży, stary zegar wiszący na przeciw mnie. " wybiła trzecia " - szepczę pod nosem ocierając łzę spadającą własnie na śnieżno białą pościel. przez uchylone okno wpada jasny blask księżyca...wyciągam spod poduszki Twoje zdjęcie, i przyciskam je do klatki piersiowej...' tak teraz spokojnie mogę zasnąć' - myślę przewracając się na drugi bok. II systematyczny_chaos

spójrz jak bardzo mnie zniszczyłeś. no dalej otwórz oczy i zobacz...zobacz że czołgam się po otchłani naszych wspólnych wspomnień szukając choć promyku szczęścia jakim były twoje bursztynowe oczy..II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 3 maja 2012

spójrz jak bardzo mnie zniszczyłeś. no dalej otwórz oczy i zobacz...zobacz że czołgam się po otchłani naszych wspólnych wspomnień szukając choć promyku szczęścia jakim były twoje bursztynowe oczy..II systematyczny_chaos

wyrównany schemat  gdy każda z jego wad dla serca jest znikomym szczegółem  małą i zarazem nieistotną przeszkodą  w idealizowaniu go na każdym  kolejnym kroku  czymś nieważnym  na co dzień ogólnie pomijanym.   endoftime.

endoftime dodano: 3 maja 2012

wyrównany schemat, gdy każda z jego wad dla serca jest znikomym szczegółem, małą i zarazem nieistotną przeszkodą, w idealizowaniu go na każdym, kolejnym kroku, czymś nieważnym, na co dzień ogólnie pomijanym. / endoftime.

codziennie łudziła się  że on wróci...że będzie tak jak dawniej  lecz nadaremnie. każdy wieczór wyglądał tak samo. siedziała wpatrując się w jego zdjęcie a po policzkach spadały co raz to nowe kryształowe  słone łzy...łzy w których tkwiło wszystko..ból  smutek ale i wspomnienia które po odejściu zostawił na dnie jej zranionego serca.  II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 3 maja 2012

codziennie łudziła się, że on wróci...że będzie tak jak dawniej, lecz nadaremnie. każdy wieczór wyglądał tak samo. siedziała wpatrując się w jego zdjęcie a po policzkach spadały co raz to nowe kryształowe, słone łzy...łzy w których tkwiło wszystko..ból, smutek ale i wspomnienia które po odejściu zostawił na dnie jej zranionego serca. II systematyczny_chaos

próbowaliśmy...nie wyszło  normalną koleją rzeczy było spróbować odejść i zapomnieć szkoda  że na próżno II systematyczny chaos

systematyczny_chaos dodano: 3 maja 2012

próbowaliśmy...nie wyszło, normalną koleją rzeczy było spróbować odejść i zapomnieć szkoda, że na próżno II systematyczny_chaos

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć