 |
ciemność...latarnie co kilka metrów oświetlają krętą dróżkę, którą zamierzam ku piaszczystej przystani jaka miała być schronieniem tego wieczoru przed otaczającym mnie światem..gdzieś w oddali dosłuchuje się szumu fal obijających się o brzeg plaży..wiatr przybiera na szybkości z każdą następną minutą, a chłód zaczyna otulać me zmarznięte ciało, na którym momentalnie pojawia się dreszcz..na plaży panuje sztorm dlatego też siadam praktycznie na samym wejściu wtulając się w cienki sweterek, który do tej pory miałam zarzucony na ramionach..wraz z upływającym czasem zatapiam się w ' morzu wspomnień ' zapominając o rzeczywistości...nawet nie zauważam kiedy niebo zaczyna się przejaśniać, a na zegarku wybija czwarta rano..spoglądam na oświetlony telefon, lecz nie ma na nim żadnej nowej wiadomości..eh..jak widać nadzieja jest niczym wobec szarej codzienności...|| systematyczny_chaos
|
|
 |
drogi Zozolu ♥ dżizaskurwajapierdole zgadłam twoje hasło xd hehe, ty nic nie wiesz, i pewnie mnie zabijesz i takie tam ;* ale teraz tak ode mnie to : dziękuję ci za wszystko, za każde słowo, za każdy opieprz, za te rozmowy o 1 w nocy o nie powiem czym XD dziękuję ci za to że po prostu jesteś, że nadal masz w sobie tą siłę którą ja też bym chciała mieć,mimo że twierdzisz inaczej. przepraszam cię za wszystko, za to że sie o mnie martwisz, wiesz jaka jestem, za te słowa które niekiedy ranią, ale mimo tego że jeszcze ze mną wytrzymujesz, ciężko bo ciężko jest ale jakoś dajemy rade, wiesz dobrze że jesteś dla mnie mega mega ważna ♥ mimo że jesteś gówniarzem który za dużoooo sb pozwala twierdząc że jestem pijakiem, bo NIE jestem xd dziękuję ci za wszystko ♥ nie wiem czy długo pożyję ale czytając to mam nadzieję że się uśmiechniesz, bo jesli tak to warto było.wiec pamiętaj zawsze możesz na mnie liczyć, choćby nie wiem co sie działo.takie tam ode mnie ♥ bosz będę trupem [*] ~A.
|
|
 |
to uczucie, gdy siedzisz na śnieżnobiałej pościeli i wpatrujesz się w znajome krople krwi spływające po bladych rękach, wpatrujesz się i nie dowierzasz własnym oczom które jeszcze nigdy Cię nie zawiodły..tak to bezsilność daje o sobie znać.|| systematyczny_chaos
|
|
 |
tak bardzo chciałabym zapomnieć, ale niestety nie potrafię...codziennie przychodzi mi dusić się w wspomnieniach, które niemalże są wszystkim co pozostało mi po nim. każdego dnia usiłuje wmówić sobie, że daje radę, że jestem silna lecz to tylko pozory...w głębi duszy doskonale wiem, że to nie miało tak się zakończyć..Jego "kocham" rzucane gdzieś na morze potrzeb zdecydowanie nie ma już najmniejszego znaczenia, a ani jedno z wypowiedzianych słów nie było szczere. w tym sercu, sercu wysokiego bruneta nie ma już miejsca na coś więcej niż ból, którym z czasem zaczął zarażać się wszyscy wokół..a w szczególności jego" ideał ", który właśnie zasypia ze zmęczenia pisząc kolejną wiadomość do niego, która i tak prędzej czy później skończy w "wersji roboczej' ich wspólnego życia. II systematyczny_chaos
|
|
 |
Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.
|
|
 |
Bywało, że serce było jedynie marginesem, tym nic nie znaczącym, potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków, których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu, syf gromadzący się gdzieś pomiędzy, nigdy nie uważałam, że potrafię im podołać, nigdy też nie dzieliłam się nimi, bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł, sprostowań w życiu, bez terminowej definicji, bez zaprzeczeń i skrupułów, dziś go nie ma, bo szczęściem był On. / Endoftime.
|
|
 |
Facet powinien mieć chuja, a nie nim być.
|
|
 |
zawsze powtarzales mi,że jestem dojrzała jak na swój wiek..a dziś? Dziś czuje się jak bezbronne dziecko, któremu odebrano zabawkę, czuję się bezsilna..przepraszam..wiem zawiodłam Cię..|| systematyczny_chaos
|
|
 |
kochają nas ludzie, na których miłości nam nie zależy, a my kochamy tych, którym nasza miłość jest niepotrzebna.
|
|
 |
Cześć, tak ciężko mi tu bez Ciebie... bez Twojego uśmiechu, dotyku... głosu, który tak bardzo kocham. Tak ciężko mi pojąć to, że dla Ciebie nic już nie znaczę, że byłam tylko małym nieznaczącym epizodem w Twoim życiu. Tak bardzo chciałabym znów wtulić sie w Twoje ramiona, które dawały mi poczucie stu procentowego bezpieczeństwa, chciałabym poczuć Twój zapach, który do dziś czuję nawet gdy nie ma Cię blisko. Tak strasznie chciałabym abyś zrozumiał, jak bardzo jesteś dla mnie ważny i jak wiele chciałabym Ci dać. Tak bardzo chciałabym abyś dostrzegł, że moje serce jest Twoim sercem. Dałabym wszystko aby cofnąć czas i pokazać Ci ta miłość, którą czuje mocniej niż na początku.. Tak bardzo chciałabym Cię tutaj, teraz, dziś ... Więc proszę przyjdź.. zapukaj do moich drzwi weź mnie w swoje ciepłe ramiona i wyszeptaj mi do ucha : Jesteś dla mnie cholernie ważna mała...
|
|
 |
Noc, plaża, szum pobliskiego morza, arkadia uczuć, kiedy jego zapach tak delikatnie drażnił mój przełyk, a jego dłoń swobodnie ściskała w sobie moją, nieco mniejszą. Swoboda myśli, łamane granice, parę szybszych oddechów, kolejna wymiana, na nowo czułam, że mam go tylko dla siebie, że pomimo tego jak wiele nas dzieli, mam go wciąż obok. / Endoftime.
|
|
 |
samobójcze myśli, kieliszki po wódce walające się niemalże po całym pomieszczeniu i echo kryształowych łez spadających na drewniane panele w ciemnym,zadymionym pokoju...to wszystko co dziś mam..II systematyczny_chaos
|
|
|
|