głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckiness

nie potrafię wydobyć z siebie słowa. siedzę  spoglądając przez okno  na krople deszczu rozbijające się na dachach. milczę  bo nie stać mnie na nic więcej. co chwila spoglądam w górę  by łzy nie mogły lecieć po policzku. czuję bezwład    nóg  i rąk. nie jestem w stanie wykonać żadnego ruchu. nie wiem co mam myśleć  bo czuję się jak pies. brudny kundel  który tak bardzo był wierny swojemu właścicielowi  i tak wiele dla Niego zrobił   by ten go porzucił  kiedy tylko mu się znudzi..   veriolla

veriolla dodano: 25 czerwca 2012

nie potrafię wydobyć z siebie słowa. siedzę, spoglądając przez okno, na krople deszczu rozbijające się na dachach. milczę, bo nie stać mnie na nic więcej. co chwila spoglądam w górę, by łzy nie mogły lecieć po policzku. czuję bezwład - nóg, i rąk. nie jestem w stanie wykonać żadnego ruchu. nie wiem co mam myśleć, bo czuję się jak pies. brudny kundel, który tak bardzo był wierny swojemu właścicielowi, i tak wiele dla Niego zrobił , by ten go porzucił, kiedy tylko mu się znudzi.. / veriolla

zawsze znajdzie się coś  co stanie na przeszkodzie do szczęścia z kimś  kogo kochamy. czasami jest to nieodwzajemnione uczucie  czasem odległość  albo jeszcze coś innego.

aloneee dodano: 15 czerwca 2012

zawsze znajdzie się coś, co stanie na przeszkodzie do szczęścia z kimś, kogo kochamy. czasami jest to nieodwzajemnione uczucie, czasem odległość, albo jeszcze coś innego.

przepraszam  ale gubię się w tym wszystkim. nie wiem już kim dla Ciebie jestem. przyjaciółką  czy kimś więcej? przecież kochasz ją  przecież to ona jest Twoim światem  to ją kochasz ponad życie. więc kim jestem ja pośród tego wszystkiego?

aloneee dodano: 15 czerwca 2012

przepraszam, ale gubię się w tym wszystkim. nie wiem już kim dla Ciebie jestem. przyjaciółką, czy kimś więcej? przecież kochasz ją, przecież to ona jest Twoim światem, to ją kochasz ponad życie. więc kim jestem ja pośród tego wszystkiego?

tak  zgadzam się  ludzie zwykle nie doceniają tego co mają  żyją z dnia na dzień z tym wszystkim  nie patrzą na to co ich otacza  że mają wokół siebie bliskich  że niczego im nie brakuje. dopiero kiedy to wszystko stracą  doceniają to  jak bardzo byli szczęśliwi  ile ważnych rzeczy mieli wokół siebie.

aloneee dodano: 14 czerwca 2012

tak, zgadzam się, ludzie zwykle nie doceniają tego co mają, żyją z dnia na dzień z tym wszystkim, nie patrzą na to co ich otacza, że mają wokół siebie bliskich, że niczego im nie brakuje. dopiero kiedy to wszystko stracą, doceniają to, jak bardzo byli szczęśliwi, ile ważnych rzeczy mieli wokół siebie.

z biegiem czasu tak dużo rzeczy się zmieniło. czas leci jak pojebany. zabiera nam najważniejsze osoby nie dając nawet szansy  na nacieszenie się nimi.

aloneee dodano: 14 czerwca 2012

z biegiem czasu tak dużo rzeczy się zmieniło. czas leci jak pojebany. zabiera nam najważniejsze osoby nie dając nawet szansy, na nacieszenie się nimi.

pamiętasz  jak obiecałam Ci  że się nie poddam? jak obiecałam walczyć  nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam  że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień  z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie  bo jeszcze  mimo jedenastu minionych lat  nadal nie wierzę  że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy  gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można  by nie patrzeć  by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu  w to podziurawione dość mocno serce. umieram  każdego dnia na nowo   bo bez Ciebie  bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni  która miała prowadzić mnie przez całe życie   nie ma mnie. po prostu nie istnieję.   veriolla

veriolla dodano: 10 czerwca 2012

pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. po prostu nie istnieję. / veriolla

czasem po prostu nie mam siły  siadam i zaczynam płakać. dobija mnie to wszystko  nie dochodzi do mnie  że to już definitywnie koniec. nie chce  żeby budził mnie ten pierdolony budzik  a nie Ty  tak jak to kiedyś robiłeś  nie chce tego wszystkiego  bo bez Ciebie po prostu nie daje rady.

aloneee dodano: 26 maja 2012

czasem po prostu nie mam siły, siadam i zaczynam płakać. dobija mnie to wszystko, nie dochodzi do mnie, że to już definitywnie koniec. nie chce, żeby budził mnie ten pierdolony budzik, a nie Ty, tak jak to kiedyś robiłeś, nie chce tego wszystkiego, bo bez Ciebie po prostu nie daje rady.

za każdym razem  gdy siedziałam obok Niego  mimo tego  że był mi bliski czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy  widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów bo najczęściej uderzał nimi   z taką siłą  że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko  bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły siadam przy stoliku  i czekam   wchodzi   całkiem inny odmieniony  ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie i pyta 'jak tam'   zawsze zadaje tylko pytania  nigdy nie odpowiada  ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić  i chyba go zabiłem'   po którym wszystko tak bardzo się zmieniło. veriolla

veriolla dodano: 25 maja 2012

za każdym razem, gdy siedziałam obok Niego, mimo tego, że był mi bliski,czułam chłód. spoglądałam wtedy w Jego oczy, widząc w nich mnóstwo żalu i ukrytych emocji.bałam się Jego słów,bo najczęściej uderzał nimi , z taką siłą, że trudno było cokolwiek odpowiedzieć.był silny,bardzo. był najsilniejszym człowiekiem jakiego znałam,bo pomimo koszmaru jaki przechodził codziennie w domu,trzymał się. nawet słowa 'znów ją uderzył' wypowiadał ze spokojem,i nigdy nie uronił łzy. dziś widuję Go rzadko, bardzo. od czasu do czasu przychodzę do tego budynku z czerwonej cegły,siadam przy stoliku, i czekam - wchodzi - całkiem inny,odmieniony, ale nadal tak samo uśmiechający się. siada na przeciwko mnie,i pyta 'jak tam' - zawsze zadaje tylko pytania, nigdy nie odpowiada, ani nic nie opowiada. ostatnim zdaniem jakie wypowiedział w moim kierunku,było to półtora roku temu: ' znów ją uderzył. w końcu byłem na tyle silny by ją obronić, i chyba go zabiłem' , po którym wszystko tak bardzo się zmieniło./veriolla

śniło mi się dziś wszystko  bo śniłaś się Ty  nie powiem  bo leciały mi łzy. przyznaję  kurwa szczerze  że niszczy mnie świat osobno  a przecież mieliśmy razem go zmieniać  podobno.

aloneee dodano: 21 maja 2012

śniło mi się dziś wszystko, bo śniłaś się Ty, nie powiem, bo leciały mi łzy. przyznaję, kurwa szczerze, że niszczy mnie świat osobno, a przecież mieliśmy razem go zmieniać, podobno.
Autor cytatu: skejter

jak znowu się zakocham  to proszę  drodzy przyjaciele  przypierdolcie mi w łeb.

aloneee dodano: 21 maja 2012

jak znowu się zakocham, to proszę, drodzy przyjaciele, przypierdolcie mi w łeb.

każdej wmawiałeś  że kochasz  a potem twierdziłeś  że tylko Ci się podobała?

aloneee dodano: 18 maja 2012

każdej wmawiałeś, że kochasz, a potem twierdziłeś, że tylko Ci się podobała?

krzyk  klęczenie przed komputerem  spadnięcie z krzesła  skakanie na koleżankę  telefon do przyjaciółki rozpoczynając rozmowę od wielkiego pisku. tak  napisał po takiej przerwie. napisał  kiedy nie miałam już żadnych nadziei  na jakikolwiek kontakt.

aloneee dodano: 18 maja 2012

krzyk, klęczenie przed komputerem, spadnięcie z krzesła, skakanie na koleżankę, telefon do przyjaciółki rozpoczynając rozmowę od wielkiego pisku. tak, napisał po takiej przerwie. napisał, kiedy nie miałam już żadnych nadziei, na jakikolwiek kontakt.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć