|
Nie wiedziałam , co to znaczy bliski odchodzi do nieba ,
dopóki nie poczułam jaka zimna matka ziemia.
Ciągle udaje , że jest u mnie dobrze ,
ale pamiętam ten pogrzeb.
Pamiętam to martwe ciało , które w trumnie spoczywało.
Pamiętam ten chłód , lecz czułam ciepło , bijące z serca ,
dusza odeszła , spokój wieczny otrzymała,
bo przecież nie ma lepszej definicji słowa dobro,niż ona sama.
Pamiętam nasze pożegnanie , babciu nie zasłużyłaś na nie ,
pamiętam i pamiętać o Tobie będę ,
jestem z Tobą myślami i sercem.
Odpalam dziś znicze ku Twojej pamięci ,
chociaż wolałabym pamiętać twą datę urodzenia , nie datę śmierci. [*]
|
|
|
-Mówił Ci ktoś że jesteś piękna? -Nie, ty będziesz pierwszy. -Nie będę.
|
|
|
i już nawet nie pamiętam który raz powtarzam sobie, ze pora się ogarnąć...
|
|
|
|
Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi .
|
|
|
Mam już kogoś.Mam kogoś z kim wiem , że chcę być.Wiem , że go kocham.Czuję się przy nim bezpieczna i tak bardzo doceniona.Czuję się jakbym była jedyną kobietą na świecie , bo ciągle pokazuje mi , że tylko ja się liczę.Przy nim jestem sobą ,nie muszę udawać, a on docenia mnie taką jaką jestem. Nie chcę go zamienić na żadnego innego.Nie wyobrażam sobie bez niego życia. Jest wszystkim. Znaczy więcej niż ten cały chory świat. Dzięki niemu się uśmiecham.Dzięki niemu potrafię się z tego wszystkiego cieszyć.Potrafię to wszystko docenić.Sprawia , że inaczej patrzę na świat.Wiele mnie nauczył. Wcześniej się obawiałam. Obawiałam się , że nie wystarczam.Bałam się , że to , co daje od siebie to za mało. Jednak udowodnił mi. Udowodnił , że jestem wszystkim , czego pragnie, że nie potrzebuje nic więcej. Z każdym dniem pokazuje mi jak bardzo kocha mnie za to , że po prostu jestem ♥
|
|
|
Zostań, potrzebuję Cię tu,
to co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół.
Zostań, poukładaj mi sny,
jeden z nich na pewno to My ♥
|
|
|
Kurwa znowu jest tak samo. Znowu się zaczyna. Zaczynam być mega zdołowana. Nie chcę nigdzie iść. Nie chcę mieć nikogo przy sobie. Chcę być sama. Mam tysiące pytań w głowie , nie mogę znaleźć odpowiedzi. Miliony myśli.. głupich myśli.. myśli , które dotyczą końca tego wszystkiego. Co zrobić,żeby przestało tak być. Nie wiem czego chcę , nie wiem czego mi brakuje. Ne wiem ile mam. Czuję jakby ktoś kazał mi wybierać. Wybierać pomiędzy skarbami ukrytymi w dwóch takich samych skrzynkach. A ja tylko po części wiedziałabym ,co jest w środku. Nie wiem czego chcę. Nie wiem czy potrafiłabym drugi raz przeczytać tą samą książkę. Nie wiem czy dałabym radę znieść zakończenie.. Nie wiem czy bym sobie poradziła.Bo już teraz sobie nie radzę.
|
|
|
Dlaczego jestem dla Ciebie taka ważna?Dlaczego uważasz , że znaczę więcej niż inne? Dlaczego spośród tylu dziewczyn wybierasz właśnie mnie? Co we mnie widzisz? Czy spojrzałeś głębiej? Zajrzałeś do środka?Do duszy , do umysłu , do serca? Co Ty do mnie czujesz? Co jesteś w stanie dla mnie zrobić? Czym dla Ciebie jest to uczucie?Jak wiele znaczy?Kim dla Ciebie jestem?
Milion pytań w głowie ,na które wciąż nie znam odpowiedzi..
Skąd mam wiedzieć?
|
|
|
Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi .
|
|
|
lepiej być człowiekiem, który głośno przeklina, niż małym, cichym skurwysynem.
|
|
|
|