 |
23.54-zawsze już pisał. "a może się jeszcze kąpie, a może zasnął, bo w kocu już późno."- taką gadkę wmawiają mi moi przyjaciele na gg, ale ja już po prostu wiem, że to koniec.
|
|
its dodał komentarz: do wpisu |
11 grudnia 2010 |
 |
sobotnie popołudnie, nie ma co robić, nie ma gdzie wyjść, a przede wszystkim nie ma z kim. ciebie nie ma, i całe moje życie jest nudne.
|
|
 |
Zadrżałam. Nie umiałam się powstrzymać. Ale postarałam się, by moja mina nie zdradziła tego, jak dobrze pamiętam tamto uczucie... ogień w moich żyłach.../ ze zmierzchu.
|
|
its dodał komentarz: do wpisu |
7 grudnia 2010 |
its dodał komentarz: do wpisu |
7 grudnia 2010 |
 |
od jakiegoś czasu moją najlepsza kumpelą jest ona. on zarywa do niej, jest szczęśliwa. nie wie, że byłam, z nim, nie wie, że moje serce dziczeje, gdy widzi go. nie mam zamiaru jej o tym mówić; ja nie mogę być z nim szczęśliwa, więc chociaż niech ona będzie. przynajmniej mam taką nadzieje.
|
|
 |
bo tylko on potrafi zacząć rozmowę: '19:06 You advanced from Level 37 to Level 38. - jeah :D', gdy nie wie co napisać, a bardzo chce porozmawiać ze mną..
|
|
 |
święty kochany mikołaju. tak, w tym roku nie proszę o megasuper łyżwy, ani o koc w zebrę. proszę tylko o jego. wiem, to wiele, ale jak mi go święty podaruje, to w następny rok będę prosiła tylko i wyłącznie o mandarynki.
|
|
 |
będąc na zakupach przed mikołajkowych ze starszą przyjaciółką i jej chłopakiem, uświadomiłam sobie, że nie ma cie już. ona kupowała mu prezenty, on jej. ona zestaw do golenia, a on obrączkę, i wielkiego pluszowego misia z jej imieniem. słodko wyglądali, gdy szli ulicą kłócąc, się o to, kto jest cieplej ubrany. na zgodę on pocałował ją w czoło i powiedział, że ją kocha. idąc obok nich spuściłam głowę, z tęsknoty za tym samym co przed chwilką zobaczyłam. kumpela widząc mój smutek przytuliła mnie i powiedziała wesoło: nie martw się córcia, będzie dobrze. odwróciwszy głowę wyszeptała do chłopaka: co nie tatuś.?
|
|
its dodał komentarz: do wpisu |
4 grudnia 2010 |
|
|