 |
|
nie wiem co mam myśleć. nie wiem co mam czuć. na razie czuje tylko uczucie złości i zawiedzenia. czuje tez jak moje serce i oddech przyspieszają na twój widok, na twój dostępny status na gg. 1000 myśli na minute, i prawie wszystkie związane są z jedną osobą- tobą. noż ile można tak żyć? 5 miesięcy, to już chyba lekka przesada nieprawdaż?
|
|
 |
|
kiedy Cię widzę, nie mogę powstrzymać łez, odwracam się lub wyciągam telefon i gapie się w twoje imię na liście kontaktów.
|
|
|
|
kiedy mnie przytulał, chciałam żeby zatrzymał się czas, żebyśmy stali wtuleni w siebie na zawsze.
|
|
|
|
szczerze, jak zapomnę, odkocham się będzie mi brakować łez, nocami czytania sms-ów, lub wiadomości na gadu-gadu od ciebie, będzie mi brakować tego uczucia, tych spojrzeń i uśmiechów kiedy cię zobaczę.
|
|
|
|
kocham cię coraz bardziej, nie potrafię zapomnieć, nie chce zapominać.
|
|
|
|
kolejna łza, kolejna stracona szansa, kolejny raz złamane serce.
|
|
|
|
jesteś moim bohaterem, uratowałeś mnie przed sobą.
|
|
|
|
za bardzo cie kocham żeby Ci powiedzieć spadam.
|
|
|
|
spróbuje zapomnieć, postaram się obiecuję.
|
|
|
|
nie mam siły tłumaczyć Ci dlaczego cię nienawidzę.
|
|
|
|
uwierzyłabym w twoje " kocham cię " jak byś mnie naprawdę kochał.
|
|
|
|
Często jest tak, że gdy pragnę spokoju i ciszy mama odkurza dom, siostra chce pożyczyć nową bluzkę, a tato każe iść do sklepu po masło. Dlatego zamykam się w łazience, siadam na pralce z fajkami i spalam każdą po kolei. W głowie mi się kreci, ale dalej pale. To się chyba nazywa cholerne ''szczęście''.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
