|
Ostatnio nasza przyjaźń została wystawiona na próbe.Koleś który zaczał do mnie zarywać.zaczelismy sie nawet spotykac dzieki niej,ale po jakims czasie gdy mnie w pracy nie bylo,on chcial od niej nr,powiedziala ze wysle mu na nk,okej oczywiscie ona na drugi dzien mi o tym powiedziałam, teraz czekałam aż on mi o tym powie,no ale sie nie doczekała, po paru dniach sama nie wytrzymałam i spytałam go o tą historie z nr telef,no i wersje sie zgadzały,ulzyło mi,wkoncu i facet zyskał plusy u mnie.ale my tez naawalilyśmy bo jak mogłysmy pomyslec ze koles ktory do mnie zarywa zacznie podrywac moja kumpele,przeciez nie jest idiota i przeciez wiedzial ze my sobie o wszystkim powiemy,ale tak czy siak troche sie obawialam ze nasza przyjazn sie skonczy,a znajomosc z tym kolesiem nie rozwinie,ale wyszło na tym że mam super kumpele,i extra kochanka./perfekcyjnadama.
|
Dodaj komentarz
