głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika friperie

Nie  byłam pewna  że żartujesz. A jednak  piszesz dla mnie melodię. To takie urocze. A wiem  że nie będę w stanie dać Ci tego  czego byś chciał i potrzebował. Bo po prostu wiem  że zrobiłabym Ci tylko większą krzywdę dając nadzieję by potem brutalnie wszystko zniszczyć.   mayii

mayii dodano: 10 sierpnia 2012

Nie, byłam pewna, że żartujesz. A jednak, piszesz dla mnie melodię. To takie urocze. A wiem, że nie będę w stanie dać Ci tego, czego byś chciał i potrzebował. Bo po prostu wiem, że zrobiłabym Ci tylko większą krzywdę dając nadzieję by potem brutalnie wszystko zniszczyć. / mayii

We wszystkim można odnaleźć tą krotką radość  poczucie ulgi  wolności i pełnej kontroli. We wszystkim co ma wystarczająco ostrą krawędź.   mayii

mayii dodano: 10 sierpnia 2012

We wszystkim można odnaleźć tą krotką radość, poczucie ulgi, wolności i pełnej kontroli. We wszystkim co ma wystarczająco ostrą krawędź. / mayii

Już zbyt wiele się stało     co się stać nie miało   a to  co miało nadejść   nie nadeszło.

mayii dodano: 10 sierpnia 2012

Już zbyt wiele się stało, co się stać nie miało, a to, co miało nadejść, nie nadeszło.

zabrałaś mnie daleko od świateł  dźwieków.  głeboko w czarną odchłań.  zostawiłaś samą.  samą z moimi własnymi myślami.  one niszczą.  z każdym dniem niszczą bardziej.  zabiją.  zabiją to co ze mnie zostało.  wyżrą dziure w wyniszczonej duszy.  zapytam  dlaczego mi to zrobiłaś?  nie odpowiesz.  lustra nie mówią.

mayii dodano: 10 sierpnia 2012

zabrałaś mnie daleko od świateł, dźwieków. głeboko w czarną odchłań. zostawiłaś samą. samą z moimi własnymi myślami. one niszczą. z każdym dniem niszczą bardziej. zabiją. zabiją to co ze mnie zostało. wyżrą dziure w wyniszczonej duszy. zapytam- dlaczego mi to zrobiłaś? nie odpowiesz. lustra nie mówią.

Bo teraz już sama nie jestem pewna. Zawsze tak jest. Jak coś się dzieje  to już wszystko na raz a ja kompletnie nie mam pojęcia co z tym zrobić. Chciałabym wiedzieć jakie jest wyjście  dobre wyjście z każdej sytuacji na tą chwilę. A czego teraz chcę? Chciałabym móc zrobić to  przed czym chroni mnie obietnica. Juz tak wiele razy bylam na krawędzi zlamania jej. A teraz kusi  jak bardzo kusi. I nie zrozumie ktoś  kto tego nie zna  po prostu.  mayii

mayii dodano: 10 sierpnia 2012

Bo teraz już sama nie jestem pewna. Zawsze tak jest. Jak coś się dzieje, to już wszystko na raz a ja kompletnie nie mam pojęcia co z tym zrobić. Chciałabym wiedzieć jakie jest wyjście, dobre wyjście z każdej sytuacji na tą chwilę. A czego teraz chcę? Chciałabym móc zrobić to, przed czym chroni mnie obietnica. Juz tak wiele razy bylam na krawędzi zlamania jej. A teraz kusi, jak bardzo kusi. I nie zrozumie ktoś, kto tego nie zna, po prostu./ mayii

Uwielbiam delikatną pieszczotę Twojego oddechu łaskoczącego mnie za uchem.

adyy dodano: 8 sierpnia 2012

Uwielbiam delikatną pieszczotę Twojego oddechu łaskoczącego mnie za uchem.
Autor cytatu: moblowicz

prawdopodobnie? straciłam sens  a wraz z nim straciłam chęć do życia  do tej monotonności  której przeważająca część to teren bólu  nie bólu głowy czy żołądka  bo to nic takiego  a ból serca. wewnętrzny ścisk  kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz  czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia  co jeszcze mnie czeka  i jedyne nad czym się zastanawiam  to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć  czy chcę przeżyć przyszłość.   endoftime.

endoftime dodano: 1 sierpnia 2012

prawdopodobnie? straciłam sens, a wraz z nim straciłam chęć do życia, do tej monotonności, której przeważająca część to teren bólu, nie bólu głowy czy żołądka, bo to nic takiego, a ból serca. wewnętrzny ścisk, kłucie jakby wbijano Ci kolejny tysiąc tępych ostrzy. wiesz, czasami naprawdę nie wiem czego jeszcze mogę spodziewać się od życia, co jeszcze mnie czeka, i jedyne nad czym się zastanawiam, to to czy chcę w ogóle się tego dowiedzieć, czy chcę przeżyć przyszłość. / endoftime.

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy  bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję  nie potrzebuję ciepła jego promieni  ani tego  że znów będzie na parę chwil  by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro  definicji szczęścia czy sprostowań uczuć  nie potrzebuję niczego  bo dziś  nie mam już nic.   Endoftime.

endoftime dodano: 29 lipca 2012

Nie chcę wierzyć w słońce tuż po burzy, bo nadzwyczajnie go nie potrzebuję, nie potrzebuję ciepła jego promieni, ani tego, że znów będzie na parę chwil, by o zachodzie niepostrzeżenie zniknąć. Nie potrzebuję nadziei na lepsze jutro, definicji szczęścia czy sprostowań uczuć, nie potrzebuję niczego, bo dziś, nie mam już nic. / Endoftime.

Ufam Ci. Nie chcę tego żałować.   notcorrect

hempgieeru dodano: 28 lipca 2012

Ufam Ci. Nie chcę tego żałować. / notcorrect

Nie  nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. Po prostu byłam  tą jedyną  już zbyt wiele razy.

hempgieeru dodano: 28 lipca 2012

Nie, nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. Po prostu byłam "tą jedyną" już zbyt wiele razy.

Wspólne trzy lata w liceum  7 godzin dzień w dzień przesiadywania w jednej klasie  w weekendy wypady na miasto  na imprezy. Kto by przypuszczał  że to się tak skończy. Że ja poczuję coś więcej  że Ty wyznasz mi miłość. Że polubimy się bardziej niż planowaliśmy. A jednak  to jedyny dowód na to  że przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną  zazwyczaj kończy się na miłości  odwzajemnionej lub i nie.

hempgieeru dodano: 27 lipca 2012

Wspólne trzy lata w liceum, 7 godzin dzień w dzień przesiadywania w jednej klasie, w weekendy wypady na miasto, na imprezy. Kto by przypuszczał, że to się tak skończy. Że ja poczuję coś więcej, że Ty wyznasz mi miłość. Że polubimy się bardziej niż planowaliśmy. A jednak, to jedyny dowód na to, że przyjaźń między chłopakiem i dziewczyną, zazwyczaj kończy się na miłości, odwzajemnionej lub i nie.

Bywało  że serce było jedynie marginesem  tym nic nie znaczącym  potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków  których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu  syf gromadzący się gdzieś pomiędzy  nigdy nie uważałam  że potrafię im podołać  nigdy też nie dzieliłam się nimi  bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł  sprostowań w życiu  bez terminowej definicji  bez zaprzeczeń i skrupułów  dziś go nie ma  bo szczęściem był On.   Endoftime.

endoftime dodano: 27 lipca 2012

Bywało, że serce było jedynie marginesem, tym nic nie znaczącym, potrzebnym by zapisać zaledwie parę wątków, których równie dobrze mogłoby zupełnie tam nie być. Uczucia? Sterta kurzu, syf gromadzący się gdzieś pomiędzy, nigdy nie uważałam, że potrafię im podołać, nigdy też nie dzieliłam się nimi, bo nadzwyczajnie nie było po co. A szczęście? To parę reguł, sprostowań w życiu, bez terminowej definicji, bez zaprzeczeń i skrupułów, dziś go nie ma, bo szczęściem był On. / Endoftime.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć