 |
|
co to znaczy mieć złamane serce? kiedy o 5 nad ranem najlepszy przyjaciel prosi Cię byś opowiedziała co się stało a Ty nie możesz wykrztusić nic poza cichym 'nic', a Twoje oczy wypełniają łzy.
|
|
 |
|
wiesz jakie to uczucie, kiedy krok od Ciebie stoi miłość Twojego życia. Ten któremu oddałaś serce, ciało i duszę. Ten o którym nie potrafisz zapomnieć. i stoi uśmiechając się nie do Ciebie, tylko do niej. trzyma jej rękę nie Twoją, obejmuje ją, nie Ciebie. patrzy w jej oczy, już nie w Twoje. wiesz jak to jest kiedy musisz to oglądać i nie możesz nic zmienić? powiem Ci.. to tak jakby ktoś zupełnie niespodziewanie wbił Ci nóż w serce. jakby coś nie pozwalało Ci oddychać. czujesz, że nie masz sił nawet oddychać. tak jakby ktoś odebrał Ci całe Twoje życie, każdy dzień, każdą noc, każdą minute Twojego życia. stoisz i umierasz.
|
|
 |
|
nadeszła ta chwila, której tak się bałam. nadeszła chwila, w której musiałam oglądać Go w ramionach innej. byłam świadoma, że ta chwila kiedyś nadejdzie, ale nie byłam świadoma, że tą, która będzie trzymać w rękach cały mój świat będzie akurat ona. przecież to kurwa jest ból nie do zniesienia. stojąc obok nich w moim sercu jątrzyły się rany. stałam tam i wiedziałam, że straciłam wszystko co kocham. na zawsze. nie potrafię z tym się pogodzić.
|
|
 |
|
świadomie i z pełną powagą powiedziała 'chcę być sama. tak. wybieram bycie samą.' to nic, że podczas wypowiadania tych słów miała w oczach łzy a jej serce umierało z bólu. jednak była pewna, że musi podjąc jakąś decyzję. że ta decyzja jest dobra.
|
|
 |
|
zrozumiałam dlaczego tak naprawdę jestem sama. jestem sama, bo do tego się nadaję. nie zasługuję, by wchodzić w czyjeś życie i spieprzyć mu je tak jak pieprze moje. nie zasługuję na drugą osobę, na jej poświęcenie i uwagę. nie jestem dobra w związkach. a z kimś innym On na pewno będzie szczęśliwy. pozna dziewczynę, która będzie poukładana, zrównoważona i będą szczęśliwi. ja nie mam prawa odbierać żadnemu facetowi tego szczęścia jakie może dać mu inna dziewczyna. nie zasługuję na miłość. wybieram samotność.
|
|
 |
|
nienawidzę siebie za to jakie wywołujesz u mnie emocje i uczucia. nienawidzę siebie, bo wtedy jestem po prostu słaba. okazuję się zwyczajną słabą dziewczyną, której jakiś dupek złamał serce i która nadal do Niego wzdycha. wobec wszystkich innych ludzi potrafie być wredna, egocentryczna i cyniczna. i lubię siebie taką, bo ludzie i świat ociekają fałszem. ale wystarczy, że pomyślę o Tobie, wystarczy, że wspomnę sobie wszystko co się stało i rozpadam się. jestem słaba. jestem słaba wobec Ciebie. nie znoszę tego. mimo, że staram się zgyrwać twardzielkę, która ma na Ciebie wyjebane są momenty kiedy już nie potrafię. i nienawidzę siebie za to, że zaczynasz to zauważać. jestem słaba.
|
|
 |
|
jeśli jeszcze nie zauważył, że Go kocham to musi być ślepy.
|
|
 |
|
zacznijmy wszystko od nowa. od początku. od zera. zapomnijmy i zacznijmy jakgdyby nic się nigdy nie stało. jasne, szkoda tylko, że pamięci nie da się wymazać a zranionego serca odnowić.
|
|
 |
|
żałuję, że zrobiłam to co zrobiłam. gdybym wtedy nie spędziła z Nim nocy dzisiaj pewnie wszystko wyglądałoby inaczej. możliwe, że bylibyśmy najlepszymi kumplami, prawdopodobnie tak. tamtą nocą przekreśliliśmy szansę na wzajemne uczestniczenie w naszym życiu.
|
|
 |
|
Pamiętam tych dwóch gości , nienawidzili się , nienawidzili się do
szaleństwa. Tamtej nocy mieli stoczyć ostatni pojedynek, walkę rozgrywającą
wszystko , według zasad 'fer play' tylko oni i ich pięści. I właśnie
dlatego mimo okropnego strachu zgodziłam się by w niej uczestniczył , tak zgodziłam
bo jeden z nich był moim przyjacielem .Przyjacielem w którego siłę bezwarunkowo
wierzyłam , i tak nie pomyliłam się. Klęczał nad nim z ogromną przewagą
i napieprzał go po twarzy , tylko że wtedy tamten wyjął nóż , nikt nie
zdążył zareagować , doskoczyć , odepchnąć , stalowe ostrze trafiło prosto
w serce do dziś nie wiem jakim cudem tak idealnie wycelował w to miejsce ale
stało się a przeraźliwy krzyk bólu człowieka który był dla mnie niczym brat
przeszył wszystkich zgromadzonych wokół.Wtedy po raz pierwszy w życiu
straciłam coś tak cholernie ważnego , straciłam część siebie ,straciłam jego/ nacpanaaa
|
|
 |
|
Najlepsze nie jest to że kumple Cię kryją , ale że ty kryjesz ich / Hooligans
|
|
|
|