 |
|
Tęsknię za Twoim uśmiechem, ale za swoim jeszcze bardziej.
|
|
 |
|
tęsknota do potęgi n-tej - tylko tak potrafię opisać mój obecny stan
|
|
 |
|
podobasz mi się, dzisiaj możesz zwiedzić moje łóżko :D
|
|
 |
|
boję się, że pewnego dnia go stracę. że odczytam, albo usłyszę od niego wiadomość, że nie ma sensu dłużej pisać, spotykać się. boję się, że pewnego dnia przestanie mnie kochać. to taki uciążliwy strach. z każdym dniem coraz większy i większy
|
|
 |
|
Take me down to the river bend Take me down to the fighting end....
|
|
 |
|
Chcę żyć , dumny , młody człowiek wychowany w Polsce .
|
|
 |
|
Czuję w głowie ten hardcore, jak rysuje mnie życie,
I w dupie mam w ogóle czy chciałeś o tym usłyszeć
|
|
 |
|
Czuję, że się unoszę, a potem na nosze padam,
|
|
 |
|
Stoję na dachu bloku, jakby na świata szczycie,
Tylko nie mogę skoczyć - czuję, że kocham życie,
|
|
 |
|
Czasami czuję jakby w moim sercu deszcz padał,
Jakbym całe życie biegł, biegł i nie stawał,
|
|
 |
|
Narzuciłam maksymalne tempo jakie się tylko dało. Chciałam się pozbyć dawnego życia, pragnęłam się uwolnić od ciszy, samotności, od ciągłego smutku. Czułam, że powinnam coś w sobie zmienić, postawić na ryzyko i zrobiłam to. Rzuciłam jedno życie, aby przejść na kolejny etap. Sądziłam, że to będzie bezpieczne, dobre, ale nie do końca tak było. Ludzie powtarzali mi, że się wykończę, że długo tak nie pociągnę i czy mieli rację? Zapewne tak, bo zdążyłam w ostatniej chwili zrezygnować z tego co powoli zaczęło mnie przerastać. Wyhamowałam przed ostrym zakrętem, zdążyłam uniknąć niebezpiecznego zderzenia z rzeczywistością i ciężkim wyborem. Nie zniszczyłam siebie, nie zniszczyłam sobie życia.. Może właśnie po raz pierwszy uratowałam je przed złem?
|
|
 |
|
Gdybyś miał wypadek i potrzebowałbyś przeszczepu serca, byłabym pierwszą osobą, która by się zgłosiła. Zrobiłabym to, bo wiedziałabym, że będę z Tobą już do końca życia.
|
|
|
|