 |
|
prawdziwy przyjaciel nigdy nie zapyta `po co?` on po prostu pójdzie, przyniesie, otworzy i naleje
|
|
 |
|
wystarczy jeden gest i jedno słowo za dużo, żeby stracić to co budowało się tak długo
|
|
 |
|
'cześć' - tym słowem wszystko się zaczyna i wszystko się kończy
|
|
 |
|
udowodnię Ci że potrafię, mogę i chcę
|
|
 |
|
ludzie zapomną co mówisz, co robisz, ale nigdy nie zapomną tego, jak się przy Tobie czuli
|
|
 |
|
wiesz, co jest najgorsze? to, że nie potrafię walczyć o to, co kocham. nigdy nie umiałam. nigdy..
|
|
 |
|
Przybiegł do mnie wieczorem jego brat cały zasapany wydusił z siebie: -Miał wypadek! On miał wypadek~ wzruszyłam tylko ramionami zdziwiony zapytał o co chodzi, w koncu co by sie nie działo zawsze byłam przy nim... Odpowiedziałam: -Wziął mój motor, mimo tego że mu zabroniłam bo nienawidze jak jeździ wiesz o tym prawda? ~skinął głową a ja kontynuowałam~ nie dlatego jestem zła, ale dlatego, że zlekceważył mnie i moje zdanie, uprzedzałam go że coś mu sie moze stać powiedział zę ma to gdzieś a musi jechać bo to ważne w drodze napisał mi sms-a przepraszam mała ale moja była rodzi musze ją wesprzeć obiecałem jej to bo jest sama... Rozumiesz teraz dlaczego mam gdzieś to że miał wypadek? Dla niego ważniejsza jest ona ode mnie i nic ani nikt tego już nie zmieni~jego brat zrozumiał pocałował mnie w policzek i wyszedł przepraszając...
|
|
 |
|
- przez Ciebie zrobiłam się chamska . - stwierdziłam pewnego wieczoru przy piwie na murkach.
- nie musisz dziękować. - odpowiedział.
tak bardzo lubiłam gdy był dla mnie oschły. bo mimo iż traktował tak wszystkich, to do mnie przychodził gdy miał problem, był dla mnie oparciem. to ze mną obgadywał wszystkie puste blond lale z miasta. byłam jego ideałem./ demonologiaaaa
|
|
 |
|
nie będąc jeszcze razem powiedzieliśmy sobie więcej , niż niejedna para zakochanych .
|
|
 |
|
wspomnienia z Tobą związane zawsze były kolorowe. jak przymocowałeś psa do moich sanek i pomknęłam z nim z górki. złamałam wtedy rękę, ale to nic. ważne było to, ze to był Twój pomysł. dowcipy i kawały, które ciągle wszystkim robiłam z koleżanką. niektóre pomysły były moje, ale resztę podpowiadałeś mi Ty. stawałeś ze mną w obronie przed rodzicami, babcią. tak bardzo Cię kocham.. teraz jestem już duża, nie muszę się tłumaczyć ze wszystkiego mamie, nie wyłudzam pieniędzy od babci aby dała mi na loda. lecz nadal jesteś w moim sercu.. nadal jesteś dla mnie tak ważny. nie odchodź.. bo nie poradzę sobie bez Ciebie.. / demonologiaaaa
|
|
 |
|
brakuje mi was.. codziennie budzę się z myślą , że już nigdy was nie zobaczę.. nigdy nie będziemy prowadzić bezsensownych rozmów. dlaczego los jest taki niesprawiedliwy i zabiera najszybciej osoby, które najmniej na to zasługują? / demonologiaaaa
|
|
 |
|
na forach internetowych robię za eksperta w pomaganiu innym ludziom. dlaczego więc nie mogę ogarnąć swoich problemów, swoich wątpliwości? / demonologiaaaa
|
|
|
|