- przez Ciebie zrobiłam się chamska . - stwierdziłam pewnego wieczoru przy piwie na murkach.
- nie musisz dziękować. - odpowiedział.
tak bardzo lubiłam gdy był dla mnie oschły. bo mimo iż traktował tak wszystkich, to do mnie przychodził gdy miał problem, był dla mnie oparciem. to ze mną obgadywał wszystkie puste blond lale z miasta. byłam jego ideałem./ demonologiaaaa
|