głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika foundmyself

Nic nie dane jest Na zawsze Nawet niebo ponad głową Ma swój kres Nic nie dane jest Na zawsze Pokochajmy to Co dzisiaj jest ..................?

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

Nic nie dane jest Na zawsze Nawet niebo ponad głową Ma swój kres Nic nie dane jest Na zawsze Pokochajmy to Co dzisiaj jest ..................?

Cisza opada wraz z mrokiem  niebo ciemnieje nad głową   światło wybiega z okien w mroźną noc zimową. Drzewa krzywią się w parku  bez liści całkiem czarne  noc coraz bardziej gęstnieje  rozbłysły pierwsze latarnie. W taką noc ciemną i zimną  bez gwiazd  bez księżyca na niebie  wzlatuję ponad horyzont i uśmiech posyłam do NIEBA...

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

Cisza opada wraz z mrokiem, niebo ciemnieje nad głową , światło wybiega z okien w mroźną noc zimową. Drzewa krzywią się w parku, bez liści,całkiem czarne, noc coraz bardziej gęstnieje, rozbłysły pierwsze latarnie. W taką noc ciemną i zimną, bez gwiazd, bez księżyca na niebie, wzlatuję ponad horyzont i uśmiech posyłam do NIEBA...

Choć każdy sam życie buduje to zawsze coś daje i bierze.Nie mów:  nikogo nie potrzebuję  bo i tak nie uwierzę. Przyjemności szeroka rzeka niesie nas i woła lecz tylko dotyk bliskiego człowieka jest dotykiem anioła.I wcale nie ja to odkryłam od początku to ludzie wiedzieli aby radość była pełna  musisz się szczęściem podzielić. Czasami życie tak daje w kość że budzi w nas tylko żal i złość.Nie dajmy się ponieść emocjom tym.Szukajmy dobrego  nawet w tym złym.Życie nasze to jeden ciąg zdarzeń  ...........

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

Choć każdy sam życie buduje,to zawsze coś daje i bierze.Nie mów: "nikogo nie potrzebuję" bo i tak nie uwierzę. Przyjemności szeroka rzeka,niesie nas i woła,lecz tylko dotyk bliskiego człowieka,jest dotykiem anioła.I wcale nie ja to odkryłam,od początku to ludzie wiedzieli-aby radość była pełna, musisz się szczęściem podzielić. Czasami życie tak daje w kość,że budzi w nas tylko żal i złość.Nie dajmy się ponieść emocjom tym.Szukajmy dobrego, nawet w tym złym.Życie nasze to jeden ciąg zdarzeń, ...........

Każdy w życiu ma dwóch gości  jeden to cud życia  drugi cud przyjaźni . Z jednym jesteśmy związani jak sąsiedzi  drugi nie wiesz  kiedy Cię odwiedzi... Lecz szanuj   szanuj obu tych gości. Jednak nie pozwól odejść zwłaszcza.... Przyjaźni Pozdrawiam życząc pięknych snów

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

Każdy w życiu ma dwóch gości, jeden to cud życia, drugi cud przyjaźni . Z jednym jesteśmy związani jak sąsiedzi, drugi nie wiesz, kiedy Cię odwiedzi... Lecz szanuj - szanuj obu tych gości. Jednak nie pozwól odejść,zwłaszcza.... Przyjaźni Pozdrawiam życząc pięknych snów

SERCE   TO TYLKO PIĘĆ LITER LECZ WIELKOŚĆ JEGO NIEOGRANICZONA...JEGO ZAWARTOŚĆ OD CIEBIE ZALEŻY WARTOŚCI BOWIEM NIE SŁOWEM LECZ SERCEM SIĘ MIERZY...

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

SERCE - TO TYLKO PIĘĆ LITER LECZ WIELKOŚĆ JEGO NIEOGRANICZONA...JEGO ZAWARTOŚĆ OD CIEBIE ZALEŻY,WARTOŚCI BOWIEM NIE SŁOWEM LECZ SERCEM SIĘ MIERZY...

Jest Jej zle   Dawne żale  bezsilność i łzy.Nie moge dusić dłużej  tego co zadręcza me sny.Nadzieja   dla której żyję.Marzenia ? o których chce śnić.Wszystko co czuje smutek zatruwa mi ....Inaczej mogło być......

czarnazmora dodano: 5 luty 2012

Jest Jej zle - Dawne żale, bezsilność i łzy.Nie moge dusić dłużej, tego co zadręcza me sny.Nadzieja - dla której żyję.Marzenia ? o których chce śnić.Wszystko co czuje,smutek zatruwa mi ....Inaczej mogło być......

tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi  że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał  gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam  że mogę wszystko   to On podciął mi skrzydła  odchodząc.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

tylko On był w stanie tak na prawdę mnie ogarnąć. tylko On był jedyną osobą w stosunku do której nigdy nie podnosiłam głosu. to On wywoływał uśmiech na mojej twarzy i tłumaczył mi, że życie jest pięknie mimo wszystko. to On krzyczał, gdy byłam smutna i On nie pozwalał mi zamulać. to przy Jego boku czułam, że mogę wszystko - to On podciął mi skrzydła, odchodząc. / veriolla

i może to dziwne   ale z trudem przechodzę obok Jego bloku  modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i może to dziwne - ale z trudem przechodzę obok Jego bloku, modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie. / veriolla

i chociaż znam swój dom na pamięć  i biegam po Nim z zamkniętymi oczami   zawsze potknę się o ten jeden  pierdolony schodek  o którym zawsze zapominam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

i chociaż znam swój dom na pamięć, i biegam po Nim z zamkniętymi oczami- zawsze potknę się o ten jeden, pierdolony schodek, o którym zawsze zapominam. / veriolla

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią'   powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy  wypiję'. spojrzał na mnie krzywo  po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku  dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam  że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam  zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak kłamałam.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

'wypij kiedyś za moje szczęście z Nią' - powiedział bezczelnie. popatrzyłam na Niego i z uśmiechem na ustach odpowiedziałam: 'nie ma sprawy, wypiję'. spojrzał na mnie krzywo, po czym dodał:' i nie pojedziesz mnie? nie masz nic przeciwko? nie jesteś zazdrosna?'. zaśmiałam się i powiedziałam:'człowieku, dla mnie byłeś przygodą'. uśmiech zszedł z Jego twarzy i widziałam, że pojawił się smutek choć starał się to ukryć. odwróciłam się i odeszłam, zaciskając oczy by nie pojawiły się w nich łzy. tak,kłamałam. / veriolla

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach  jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk  podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali  goniąc za forsą  inni utknęli w alkoholowym gównie  a jeszcze inni  jak ja   dorośli  i ogarnęli  że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to  że czasem bywa tak  że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci   choć za małolata jadaliśmy razem śniadania  obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

kiedyś ? kiedyś było całkiem inaczej. dziś jesteśmy innymi ludźmi. nikt już nie przesiaduje na boiskach i ławkach, jak dawniej. nie ma wspólnych ognisk, podchodów i jazdy na rolkach. każde z Nas tak bardzo się zmieniło. jedni wyjechali, goniąc za forsą, inni utknęli w alkoholowym gównie, a jeszcze inni -jak ja - dorośli, i ogarnęli, że beztroskie życie to już przeszłość. najgorsze jest tylko to, że czasem bywa tak, że żyjąc w biegu po prostu się nie zauważamy. nie potrafimy powiedzieć sobie głupiego 'cześć' i zapytać jak leci - choć za małolata jadaliśmy razem śniadania, obiady i kolacje. byliśmy nierozłączni. / veriolla

weszłam do swojego pokoju   na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?'   zapytałam  zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam  że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach'  byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. '   nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo  żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył   dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi  które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył   cholera  nie zniszczył'  okłamując samą siebie.   veriolla

veriolla dodano: 5 luty 2012

weszłam do swojego pokoju - na łóżku siedziała mama patrząc na mnie z przerażeniem. 'co jest?' - zapytałam, zdziwiona ściągając kurtkę. nagle zobaczyłam, że obok Niej leży zeszyt w którym zapisywałam myśli,wątki z życia i inne pierdoły poświęcone tylko Jemu. mama nadal nic nie mówiła. popatrzyłam na Nią i kładąc torebę na krzesło powiedziałam: 'grzebałaś w moich rzeczach', byle tylko zmienić temat. ' Ty Go tak bardzo mocno kochasz .. ' - nagle mama odezwała się. popatrzyłam na Nią od niechcenia dodając:' oj tam. nigdy nikogo nie kochałaś,że się tak dziwisz'. spojrzała na mnie i wychodząc z pokoju dodała:' nigdy tak bardzo, żeby cały ten ból przenikał mnie do kości. On Cię zniszczył , dziecko'. usiadłam na łóżku i patrząc na drzwi, które przed chwilą zamknęła za sobą mama powtarzałam sama do siebie:' nie zniszczył , cholera, nie zniszczył', okłamując samą siebie. / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć