 |
|
Wesołych świąt? Dobry żart. Co to za święta bez miłości, nadziei, tej magi i czaru, bez radości i z milionami problemów. / i.need.you
|
|
 |
|
Ten rok mnie zmienił. Nie jestem już wierna i grzeczna, miła i kochająca, wrażliwa i romantyczna. Już taka nie jestem. Już nie umiem pomagać innym(może dlatego że sama sobie nie radzę). Przez to co się wydarzyło już nie mówię, że się ułoży ani że będzie dobrze. Wiec co ze mną zrobił ten rok? Jestem zniszczona maksymalnie, niemiła i uzależniłam się od kilku rzeczy. Klnę, palę i upijam się do nieprzytomności. Jestem jaka jestem i nie przeproszę za to / i.need.you
|
|
 |
|
Jeżeli nie pozwalasz odejść innej osobie, bo wiesz, że nie dasz radę to znak, że nie jetseś silną osobą / i.need.you
|
|
 |
|
kochaj i nie żałuj, człowiek potrzebuję miłości / i.need.you
|
|
 |
|
Smutek zżerał ja od środka. Każdego dnia pożerał jej duszę. Stawała się co raz drobniejsza. Nie musiała się garbić by było widać jej kosteczki na karku i plecach. Nie musiała wciągać brzucha by policzyć żebra. Nie potrafiła jeść. Piła jedynie kawę z mlekiem. Cierpiała choć nie czuła już bólu. Była do niego przyzwyczajona. Miętowy sweter zwisał z jej ramion bezwiednie jak z wieszaka. Wystający obojczyk nadawał jej subtelności. Delikatnie przejechała po nim smukłymi palcami. Wydęła obfite usta do lustra. Nie malowała się, bo nie miała po co, nie miała dla kogo. Lecz pewnego dnia jej sens życia powrócił. Przygarnął ją drobną, z wyżartą duszą, ale za to z pełnymi nadziei, zielonymi oczami.
|
|
 |
|
Teraz dopiero dotarło do mnie, że nie widziałam Ciebie, tylko osobę, którą chciałabym zobaczyć. Dotarło do mnie, że nie żyjesz dla mnie, że nie płaczesz za mną, gdy ja płaczę za Tobą, że mimo tylu cierpień, które przez ostatni czas musiałam znosić, Ty pewnie nawet nie dostrzegłeś, że byłam smutna. Teraz właśnie dotarło do mnie, że nie widziałeś tego wszystkiego, bo twoje serce było już zajęte, a dla mnie.. już nie było w nim miejsca.
|
|
 |
|
Piję wódkę i palę szluga - nie mam czasu na opowiadanie o mojej nieszczęśliwej miłości / i.need.you
|
|
 |
|
Nowy ranek - szósta godzina. Najlepszy czas na kawę, a nie płacz. / i.need.you
|
|
 |
|
kochał mnie. fizycznie. / i.need.you
|
|
 |
|
Skorzystaj z okazji kochanie - możesz być mój / i.need.you
|
|
 |
|
mógłbyś mnie przytulić tego wieczoru? Lepiej bym się czuła z myślą że nie dosięgnie mnie mróz i chłód wiatru / i.need.you
|
|
 |
|
Kochaj mnie proszę i dotykaj i krzycz - nigdy nie słyszałam głosu miłości / i.need.you
|
|
|
|