 |
zamykam oczy i widzę nas, Twoją głowę złożoną na moich kolanach, uśmiech jakim mnie obdarowujesz, blask tęczówek, które tak bardzo kocham. nie mówię, choć zazwyczaj usta mi się nie zamykają, tylko patrzę, a łzy mimowolnie płyną po moich policzkach, niszcząc misterny makijaż, Ty ocierasz je delikatnie, wiedząc, że to szczęście zmusiło mnie do takiego zachowania, mocno przyciskam Twoją dłoń do mojego serca, nie puszczę jej już nigdy.
|
|
 |
mijający ją jego oczu blask, przysłonił wszystkie twarze w jednym momencie / i.need.you
|
|
 |
nikim jesteś gdy całujesz jej usta, myśląc o mnie . Nikim jestem ja całując jego usta myśląc o tobie. / i.need.you
|
|
 |
jego brak odczuwam tylko od pasa w górę , niżej nie ma serca . / i.need.you
|
|
 |
Standardowo: nie wyszło. / i.need.you
|
|
 |
Za miesiąc minie rok - myślisz, że coś się zmieniło? Nadal tęsknie za tobą jak cholera. Duszę się powietrzem, kiedy Ciebie nie ma obok. Wciąż kocham Cie równie mocno jak rok temu. Jesteś nadal tak bardzo ważny w moim sercu. / jamaica.
|
|
 |
widzę Ciebie. jesteś wszędzie, w każdym milimetrze mojej duszy. czuję Ciebie. zapach Twojego ciała pomieszany z wonią perfum i szlugów zostawiasz na mojej skórze i ubraniach. jesteś perfekcyjnym idiotą. czasami postępujesz zbyt infantylnie, bywasz agresywny. to boli, ale nadal chcę spędzać z Tobą każdą sekundę mojego życia. patrzę w czekoladowe tęczówki i wymiękam. rozmawiamy całymi godzinami, o wszystkim i o niczym. kłócimy się i wyzywamy, godzimy i całujemy. wybaczamy sobie. staję się odpowiedzialna i rozważna, by choć odrobinę poskromić Twoją spontaniczną duszę. często marzymy i planujemy przyszłość, chociaż nie powinniśmy tego robić. uwielbiam całować Twoje obojczyki i powtarzać Ci jak bardzo jesteś dla mnie ważny. wiara jest najważniejszą czynnością w życiu, dzięki niej możemy zrealizować każdy, nawet najbardziej irracjonalny plan. szczęśliwa? bardzo, dzięki Twojej obecności.
|
|
 |
Kocham Cię najbardziej na świecie - szkoda, że się popierdoliło. / slonbogiem
|
|
 |
Tak boli mnie wszystko. Każda część mojego ciała. Najbardziej serce. Tak mi go szkoda. Mam z nim problemy. Proszę, uratuj je / i.need.you
|
|
 |
Po raz kolejny buteleczka wylądowała na płytki w łazience rozsypując po całej posadzce kilkadziesiąt niebieskich pigułek poprzez drżenie rąk. Słone krople litrami wpływały do ust sprawiając, że dławiłam się łzami. Dusza została unicestwiona tak samo jak i resztki serca, które niszczyłeś z każdym kolejnym słowem. "Nie kocham Cię. Odchodzę. Zapomnij o mnie, albo nie! Cierp! Tak jak jeszcze nigdy w życiu nie cierpiałaś. To tego pragnę. Tylko twojego bólu, żalu, złości, nienawiści, a zarazem miłości i tęsknoty" Tego nie udźwignę. Nie jestem na tyle twarda bym dała radę to przeżyć i zarazem nie jestem na tyle odważna by ze sobą skończyć. / slonbogiem
|
|
|
|