 |
Czytając twoje wpisy mogę Ci powiedzieć, że historię namiętnej miłości można by ułożyć. W którym są wzloty i upadki. Są sceny jak z Greya oraz są historie jak zfilmów. Ciekawi mnie kiedy nakręcimy swój film. Pamiętam jak siedzieliśmy na łóżku i nie mieliśmy aż tak dużo odwagi, lecz mieliśmy i mogliśmy zrobić co chcemy ze sobą ponieważ nikt na by tego nie zabronił. Wyobraż sobie teraz jak Cię rozbierałem wzrokiem. Muszę Ci się do czegoś przyznać kiedyś spojrzałem na te twoje zdjęcie a ty wiesz o którym mówię. Kc i nie gniewaj się bo byłaś zajebista. Buziaki pa 😘 chciałbym zobaczyć jeszcze raz to zdjęcie
|
|
 |
Mówienie o swojich uczuciach to tak jak iść do psychologa i mówić czego nie lubisz, z czym Ci źle a tak na prawdę i tak Ci on w niczym nie pomorze tylko ma co opowiadać na imprezach, powiesz, że Tobie pomógł to nie jest wogóle prawda, bo w czy Ci pomógł ?? Powiedział że wszystko będzie dobrze ? A może, że wszystko się ułoży ? Gówno prawda jak nie weżmiesz się w garść to nikt Ci nie pomoże jak się będziesz staczać na dno...
|
|
 |
Zadziwia mnie ile trwało to by Ona mi wpełni zaufała i powiedziała mi dosłownie wszystko. Przecież mogła nie wiedzie, że nic nikomu nie powiem a jednak bezgranicznie mi zaufała. Jak w małżeństwie, to naprawdę odróżnia ją od tych wszystkich dziewczyn które spotkałem...
|
|
 |
Tak bardzo mi na Tobie zależy bo wtedy by się tak nie starał. Wiem, że Tobie też bardzo zależy i wiem też że jednak miłość od pierwszego wejżenia istnieje tylko nie wiem czemu tak póżno się to wszystko ujawnia ;-(
|
|
 |
Mówi się, że kobiet nie da się zrozumieć, lecz ona jest jedynym przypadkiem, którą rozumiem bez słów. Ona po prostu jest inna, lub tylko to z wiekiem przychodzi. Dla mnie ona jest jak przeczytana książka znam każdy jej ruch i emocje. Nawet teraz wiem co sobie o Ty myśli
|
|
 |
Pierwsze pytanie o co chodzi, że rozjebałem system. Nie spotkałem jej od miesiąca, ale ona mówi, że znów coś złego zrobiłem. Znasz te uczucie, kiedy nic nie zrobiłeś, ale oni mają do ciebie wonty ???
|
|
 |
Jak mogłaś grać, rozpalić we mnie uczucia, dobrze wiedziałaś czego tak naprawdę szukam.
|
|
 |
Niby tak. Mówiła żrób pierwszy krok chce tego, a póżniej pretensje lub gorzkie żale że po co, jak mogłeś itd... Więc nie chce by ona miała do mnie problem... wolę by ona sam z siebie to zrobiła lub się zgodziła niż miała zrobić to pod wpływem emocji ;-(
|
|
 |
Dlaczego kurwa musiałaś się zmienić?
|
|
 |
Tak proste czynność. Jesteśmy raz, niczego po za sobą nie widzimy, a nigdy nie zatańczyliśmy ze sobą, nigdy nie spojrzeliśmy sobie w oczy w milczeniu. Takie proste czynność, a jednak o nich zapominamy i żucamy się na siebie i tylko myślimy co on teraz myśli, co yeraz chce ze mną zrobić itd... tak chciałbym z Tobą zatańczyć
|
|
|
|