 |
I na chuj robisz tą gubiącą nadzieję?
|
|
 |
Obiecałaś, że nie odejdziesz. Obiecałaś...
|
|
 |
Bardzo często o Tobie myślę, ponieważ jesteś dla mnie bardzo ważna a to wszystko zaczeło się że dotknołem twojej szyji i tak jakoś dalej poleciało. Chciałbym się od tego wszystko od ciąć, lecz jeśli Ty byś nie była ze mną to ta ucieczka nie miała by sensu... kc ;*
|
|
 |
"Dziś włożyłam koronkową bieliznę tylko po to, by wiedzieć, że mam ją na sobie. Pod nią, jestem całkowicie naga. Mam skórę. Całe kilometry skóry. Przykrywa moje myśli niczym folia spożywcza, przez którą można zobaczyć resztki wczorajszej kolacji. Wbrew temu co myślicie, moja skóra jest miękka, gładka i podatna na zranienia. Ale to bez znaczenia. Macie gdzieś jak gładka jest moja skóra. Chcecie słuchać o tym, co robią moje palce w ciemności. A jeśli tylko otwierają okna, żebym mogła ujrzeć błyskawicę? A jeśli pragną tylko małpiego gaju, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza? "
|
|
 |
Strata przyjaciół jest trudna. Zwłaszcza, jeśli nie rozumiesz dlaczego ich straciłeś.
|
|
 |
-Pomóż mi, proszę. -Ale jak?
|
|
 |
Ostatnio chodzę wcześnie spać. Kiedyś mogłam pisać z tobą do trzeciej. Kiedyś, teraz ciebie nie ma.
|
|
 |
Kiedy ty odeszłaś, one musiały stać ciągle nade mną. Musiały mi wbijać do głowy, że mam również je. Ale ja chciałam mieć ciebie.
|
|
 |
Kolejne święta i co niby mamy je spędzać w gronie najbliższych, lecz co, no najbliższa mi osoba będzie odemnie daleko i nic na to nie poradzę... nie zabiorę jej, lub porwę w brew jej woli, lecz wiem, a mam taką nadzieję że chociaż o mnie pomyślisz przy stole kiedy będziesz jeść, albo pić i przypomnisz sobie te wszystkie chwile razem spędzone... po prostu chce Ci powiedzieć i obiecać że będę pisał codziennie i że Cię bardzo kocham, chociaż tego nie okazując...więc wszystkiego najlepszego ;*
|
|
 |
Wiem, że jesteś na mnie bardzo wkurzona, ale co ja mam Ci napisać. Przecież mi tylko Ciebie brakuje. Chciałem z tobą w cztery oczy pogadać. I to nie chodzi mi że po gadamy przez messenger czy inne media. Ja chce mieć przy sobie obecną a to że nie piszę to nie chodzi że coś złego robisz, czy chce Ci zrobić na złość, bo jeśli będziesz chciała mi robić na złość to zrobisz i ja nic nie będę miał do gadania....
|
|
 |
Gryzę ręce z bólu, bo nie wytrzymam już dłużej...
|
|
 |
Chociaż minął już dość spory czas, nadal nie mogę się z tym pogodzić. Jeszcze nigdy nic mnie tak bardzo nie bolało, jak te słowa;Nie chcę cię znać.
|
|
|
|