 |
Może kiedyś Ty będziesz najważniejsza dla mnie.
|
|
 |
Nie będziemy tu rozmawiać o gustach.
Jakaś panna całuje mnie w usta.
Widzę po niej, że lubi się puszczać.
I wiem doskonale, że w głębi jest pusta.
Mógłbym zabrać ją dzisiaj do łóżka.
Lecz nie mam ochoty i kurwa odpuszczam.
Pod klubem już stoi taksówka.
Wracam do domu, mam dość tego gówna.
|
|
 |
"-Ostatnio nie daje mi to spokoju... Czy gdybym wtedy znalazł w sobie odwagę, gdybym wtedy powiedział Ci to co czuję... Czy to zmieniłoby moje życie? Brakowało mi wtedy odwagi ale cholera kto ją wtedy miał? Byliśmy szczeniakami w drugiej liceum, nie patrzyliśmy przyszłościowo tylko co ludzie o Nas pomyślą... - Ja nigdy nie myślałam o tym co ludzie powiedzą, pomyślą. Byłeś dla mnie ważny i w pewien sposób zawsze będziesz. Pamiętaj, że pierwsza miłość nie rdzewieje. - czy to dlatego od kąd się znamy składasz mi życzenia urodzinowe? - mozna powiedziec ze tak. Chciałam Ci tym dac znać ze mimo tego gdzie jesteśmy z kim byśmy nie byli zawsze zajmujesz jakaś cześć mojego serca. Nie umiem sie na Ciebie gniewać za brak odwagi, sama przecież tez jej nie miałam.
|
|
 |
"Powiedz prawdę, potrzebujesz mnie jeszcze, czy beze mnie dobrze ci mija dzień?"
|
|
 |
"Jak się człowiek raz
zawiedzie
to żyje
pod presją."
|
|
 |
Byłam na święta u siebie. Wyjechałam zostawiając w tyle kilka zaproszeń. Ale przecież to rodzina jest najważniejsza i ludzie którzy są dla nas wlasnie taką rodziną. Chciałam odreagować, spotkać się ze starymi znajomymi porozmawiać co u kogo się zmieniło. Idąc na spotkanie natknęłam się na swoją pierwszą licealną miłość. Okazało się, że też jest zaproszony więc korzystając z okazji nadrabialiśmy stracony czas kiedy on wyjechał na studia a ja pozniej sie wyprowadziłam. Nagle odwrócił się do mnie plecami i spytał dlaczego mu nie powiedziałam wtedy co czuję. Przerabiałam w myślach milion razy tą rozmowę, miałam wiele do powiedzenia a powietrza w płucach starczyło tylko na wypowiedzenie dwóch słów: bałam się. Spytał czy nie pomyślałam, że nasze życie mogłoby się inaczej potoczyć, że moglibyśmy do tej pory być razem, być już rodziną tak na zawsze? Owszem, myślałam o tym nie raz ale to było bez sensu. Siedem lat, siedem straconych lat, ktore nie pozwoli nam wrócić do tamtego momentu .
|
|
 |
Życzę wszystkim miłej nocy.
|
|
 |
Nienawidzę jej, możesz jej przekazać.
|
|
 |
Nie lubię swojego imienia, bo przypomina mi o mnie.
|
|
 |
Jeśli usłyszysz kogoś, kto mówi, że ci się nie uda. Dopilnuj, aby usłyszał o twoim sukcesie.
|
|
 |
Granice czynią z ciebie niewolnika.
|
|
 |
Jebło coś we mnie, pękło, umarło.-teenager.in.love
|
|
|
|