 |
Im więcej ludzie próbują się tłumaczyć, tym bardziej się pogrążają.
|
|
 |
To był okres w moim życiu, czas, którego nie chce pamiętać.
|
|
 |
Nie wiem jak to nazwać, to uczucie, które tak długo mi towarzyszy. Jest uczuciem braku Twojego towarzystwa? Tęsknotą? Tak to się nazywa?
|
|
 |
Tylko..najgorsze jest w tym wszystkim to, że mówiąc "mam wyjebane" tak naprawdę nie mam. A dlaczego tak mówię? Sama nie wiem, może dlatego, że cokolwiek bym powiedziała i tak to nic nie da.
|
|
 |
Chciałabym chociaż na pięć minut wrócić do stanu, w którym miałam Cię obok.
|
|
 |
Od tamtego momentu zastanawiam się dlaczego. Dlaczego nie zrobiłam paru rzeczy, na które przecież miałam ochotę, dlaczego nie wykorzystałam kilku szans na bycie szczęśliwym. Dlaczego odwróciłam się od osób, na których tak cholernie mi zależało i miałam to w dupie? Dlaczego dopiero teraz przypomniało mi się o Tobie? Mam na myśli właśnie ten dzień, ten moment, tą chwilę? Czy moment, w którym Cię straciłam i dlaczego nic z tym nie zrobiłam? Wtedy kiedy jeszcze mogłam to naprawić? Dlaczego w pewnym momencie nie zauważyłam, że tak naprawdę odchodzi ode mnie całe moje życie? I dlaczego nie powiedziałam zostań?
|
|
 |
Nie lubię tego, że mając Cię obok nie mogę Cię przytulić, że jesteś blisko, ale nie jesteś tutaj ze względu na mnie, że jedyne co możemy teraz razem robić to tylko sie wzajemnie patrzeć.
|
|
 |
Wkleiłeś mi sztuczne uczucia, bym tylko Cię pokochała.
|
|
 |
Ta niezręczna cisza po słowach "chcę się zabić".
|
|
 |
Tonę znów w milionie słów, które i tak nie znaczą nic ważnego.
|
|
 |
Wystarczy parę słów by mnie zabić.
|
|
 |
To jest błędne myślenie o drugiej osobie, ponieważ nie możemy jej mieć, ale zapomnieć o niej nadal nie mogę ^^
|
|
|
|