 |
|
zbieram osoby na spacer po szczęście . ktoś chętny ? ; ) / ferbetka
|
|
|
|
wszystko ma swoją niewiadomą. nawet to co wydaje nam się, że tak dobrze znamy. / ferbetka
|
|
|
|
Kiedyś chciałam uciekać od problemów . Myślałam , że w razie coś to zmienię nr telefonu, adres zamieszkania czy wyjadę na kilka dni do babci na wieś .Teraz wiem , że one i tak się nie rozwiążą . Trzeba stawić się im i ponieść ewentualne konsekwencje za swoje czyny .. / ferbetka
|
|
|
|
Tęsknie za Tobą, za Twoim uśmiechem, buziakami. Nie mam się do kogo teraz przytulić i poczuć bezpiecznie. Nie mam kogo złapać za rękę, mówić jak bardzo mi zależy. Brak mi pewności siebie odkąd Ciebie zabrakło... Brakuje mi Ciebie najzwyczajniej w świecie . / ferbetka
|
|
|
|
Ciężko mi sobie poradzić. Czasem zapominam o wszystkim i myślami wracam do tamtych chwil. Zdarza mi się też nie słuchać jak do mnie mówią. Kilka razy samochód potrąciłby mnie gdyby przyjaciółka w odpowiedniej chwili nie złapała mnie za rękę. Mało co już mnie interesuje. Nie umiem sobie radzić już w życiu... odeszło razem z Tobą... Nie ma go już. Ani Ciebie... / ferbetka
|
|
|
|
Lubię powracać do tamtych dni kiedy to byłam najszczęśliwszą dziewczyną w świecie . Lubię chodzić w tamte miejsca ... Widzę wtedy Nas. Widzę Ciebie jak mnie przytulałeś, łapałeś za rękę. Szkoda , że wszystko tak szybko przemija .../ ferbetka
|
|
|
|
Odchodząc , zabrałeś mi cząstkę mnie samej . / ferbetka
|
|
|
|
Nie kuś , nic nie mów , nie wołaj . zostaw w spokoju . / ferbetka
|
|
|
|
Zniszczyłeś mi życie . Gdy byłam mała Ciebie ciągle nie było , bo wyjeżdżałeś zagranicę , a jeżeli już byłeś to pijany . Nigdy nie mogłam na Ciebie liczyć . Teraz gdy widzisz mnie na ulicy masz czelność mówić do mnie 'Skarbie' i pytać , dlaczego do Ciebie nie przychodzę . Nie zasługujesz już na miano ojca , bo nie wystarczy zasiać roślinkę . Trzeba jeszcze ją podlewać , wyrywać chwasty i przede wszystkim pokochać 'tato' , a nie przez tyle lat mieć w dupie . / ferbetka
|
|
|
|
zawsze potrafiłeś wywołać u mnie uśmiech najgłupszą rzeczą na świecie . byłeś przy mnie i wspierałeś , gdy cały świat mi się walił , rodzice się rozchodzili . Ty mnie zawsze pocieszałeś . Mówiłeś , że dam rade , bo jestem silną kobietą . Nikt nie umiał mnie podnieść na duchu jak Ty Przyjacielu ! / ferbetka
|
|
|
|
nikt inny tylko On, bo chociaż nie jest ze mną, jest mój i nigdy nie zostawi w potrzebie. kocham go, on mnie, ale nie możemy być ze sobą... / ferbetka
|
|
|
|
Podczas świątecznego sprzątania znalazłam Twój klucz . Gdy napisałam to Tobie , Ty stwierdziłaś w żartach , że mogłam Cię przecież okraść , bo nikogo w domu nie było i dobrze to wiedziałam . Odpisałam , że spokojnie mogłam , ale przyjaciółkę mogę okraść jedynie z serca żeby dać swoje. ; * / ferbetka
|
|
|
|
Dodaj komentarz
