głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika floo

Coraz częściej przyłapywałam się na tym  że za dużo o nim rozmyślałam  a w mojej głowie pojawiały się dziwne  wyimaginowane historie z nim w roli głównej.

alcoholicsmile dodano: 25 luty 2012

Coraz częściej przyłapywałam się na tym, że za dużo o nim rozmyślałam, a w mojej głowie pojawiały się dziwne, wyimaginowane historie z nim w roli głównej.

Znowu ta pierdolona cisza z jego strony która rozpierdala mnie na drobne kawałki.    ?

alcoholicsmile dodano: 25 luty 2012

Znowu ta pierdolona cisza z jego strony która rozpierdala mnie na drobne kawałki. || ?

Tak kurwa tęsknie i próbuje Cie zastąpić głupimi rozmowami z innymi  pierdolonym wmawianiem sobie że jest i będzie dobrze w które szczerze mówiąc już nie wierze.    ?

alcoholicsmile dodano: 25 luty 2012

Tak kurwa tęsknie i próbuje Cie zastąpić głupimi rozmowami z innymi, pierdolonym wmawianiem sobie że jest i będzie dobrze w które szczerze mówiąc już nie wierze. || ?

To  co wydawało się być przeszłością  znowu uderzyło mnie w twarz.

waniliowacocacola dodano: 25 luty 2012

To, co wydawało się być przeszłością, znowu uderzyło mnie w twarz.

Wiem  że przeszkody  o które się potykamy  mają za zadanie wzmocnić nasz związek .Aby był jeszcze prawdziwszy  szczerszy ...Żebyśmy doceniali te drobiazgi .Obiecaj mi  że nieważne co nas spotka  i tak będziemy potrafili to pokonać

waniliowacocacola dodano: 24 luty 2012

Wiem ,że przeszkody ,o które się potykamy ,mają za zadanie wzmocnić nasz związek .Aby był jeszcze prawdziwszy ,szczerszy ...Żebyśmy doceniali te drobiazgi .Obiecaj mi ,że nieważne co nas spotka ,i tak będziemy potrafili to pokonać

Nie żałuję tego co było  tego co kiedyś wywoływało na moich ustach uśmiech. Tyle ze sobą przeżyłyśmy.. Wszystko co pierwsze i najgorsze próbowałyśmy i robiłyśmy razem. Pierwszy papieros  pierwsze wagary  pierwsze picie  pierwsza i ostatnia ucieczka  pierwsze miłości i rozczarowania. Bylysmy zawsze razem i mimo wszystko się spierałyśmy.. Teraz? Na żywo nie umiemy nic do siebie powiedzieć  jednak napisać i nagadać na siebie to już zupełnie co innego.. Jak mogłyśmy dopuścić do takiego momentu  że nie możemy na siebie chociażby spojrzeć i cieszymy sie ze swoich wzajemnych niepowodzeń? Jak mogłyśmy?

waniliowacocacola dodano: 24 luty 2012

Nie żałuję tego co było, tego co kiedyś wywoływało na moich ustach uśmiech. Tyle ze sobą przeżyłyśmy.. Wszystko co pierwsze i najgorsze próbowałyśmy i robiłyśmy razem. Pierwszy papieros, pierwsze wagary, pierwsze picie, pierwsza i ostatnia ucieczka, pierwsze miłości i rozczarowania. Bylysmy zawsze razem i mimo wszystko się spierałyśmy.. Teraz? Na żywo nie umiemy nic do siebie powiedzieć, jednak napisać i nagadać na siebie to już zupełnie co innego.. Jak mogłyśmy dopuścić do takiego momentu, że nie możemy na siebie chociażby spojrzeć i cieszymy sie ze swoich wzajemnych niepowodzeń? Jak mogłyśmy?

Bo jesteś osobą  której nigdy nie powinnam stracić.  Chuj  że już straciłam..

alcoholicsmile dodano: 23 luty 2012

Bo jesteś osobą, której nigdy nie powinnam stracić. Chuj, że już straciłam..
Autor cytatu: jestembeznicku

''Jako kocha to wróci'' Osobiście uważam  że jak kocha to nigdy nie odejdzie.

alcoholicsmile dodano: 23 luty 2012

''Jako kocha to wróci'' Osobiście uważam, że jak kocha to nigdy nie odejdzie.

mówią  że jak kocha to wróci. Osobiście uważam  że jak kocha to nigdy nie odejdzie.   kwejkuś

waniliowacocacola dodano: 23 luty 2012

mówią, że jak kocha to wróci. Osobiście uważam, że jak kocha to nigdy nie odejdzie. / kwejkuś

Załkała cicho. Wiedziała  że popełniła wiele błędów. Ale bała się. Po prostu się bała. Miała do tego prawo  to On przecież był tym odważnym. To On był księciem na białym rumaku.  Ale ona nie była jego księżniczką. Na nic się zdała miłość do Niego.  To uczucie było nieodpowiednie. Niewłaściwe. nie dla nich. Nie powinni się w to zagłębiać. Więc dlaczego podjęli ryzyko?  Ich miłość była skazana na porażkę. Beznadziejna  szalona  namiętna  głęboka  przepełniona bólem. Radosna i smutna. Śmiertelna i nieśmiertelna. Porażająca i obezwładniająca.  Nieszczęśliwa.  Nie mająca szans przetrwać.

alcoholicsmile dodano: 22 luty 2012

Załkała cicho. Wiedziała, że popełniła wiele błędów. Ale bała się. Po prostu się bała. Miała do tego prawo, to On przecież był tym odważnym. To On był księciem na białym rumaku. Ale ona nie była jego księżniczką. Na nic się zdała miłość do Niego. To uczucie było nieodpowiednie. Niewłaściwe. nie dla nich. Nie powinni się w to zagłębiać. Więc dlaczego podjęli ryzyko? Ich miłość była skazana na porażkę. Beznadziejna, szalona, namiętna, głęboka, przepełniona bólem. Radosna i smutna. Śmiertelna i nieśmiertelna. Porażająca i obezwładniająca. Nieszczęśliwa. Nie mająca szans przetrwać.

Brzydzę się ludźmi.   	niecalkiemludzka

alcoholicsmile dodano: 20 luty 2012

Brzydzę się ludźmi. || niecalkiemludzka

  Zakochałem się w tobie. Najzwyczajniej w świecie  tak po prostu. Już ci kiedyś mówiłem   wyzwalałaś we mnie tak sprzeczne uczucia  że gubiłem się w tym wszystkim. To mnie tak złościło  gdyż  jest jeszcze jedna rzecz  której o mnie nie wiesz   muszę mieć wszystko pod kontrolą. Także uczucia. I zawsze tak było  dopóki ty się nie pojawiłaś. I jak już mówiłem  to  że nie mogłem kontrolować tego  co do ciebie czułem wprawiało mnie w tak ogromna złość. Dlatego tak się zachowywałem   w pewien sposób oszalałem przez ciebie. Oszalałem dla ciebie.  Spojrzała na niego rozszerzonymi tęczówkami  próbując wyłapać w jego twarzy oznakę kłamstwa  fałszu   jednak wszystko co mówił  było prawdziwe.     Tak po prostu?   wychrypiała.   Tak po prostu mnie kochałeś?     Tak po prostu   odpowiedział z uśmiechem  ponosząc rękę i gładząc ją po włosach.

alcoholicsmile dodano: 20 luty 2012

- Zakochałem się w tobie. Najzwyczajniej w świecie, tak po prostu. Już ci kiedyś mówiłem - wyzwalałaś we mnie tak sprzeczne uczucia, że gubiłem się w tym wszystkim. To mnie tak złościło, gdyż, jest jeszcze jedna rzecz, której o mnie nie wiesz - muszę mieć wszystko pod kontrolą. Także uczucia. I zawsze tak było, dopóki ty się nie pojawiłaś. I jak już mówiłem, to, że nie mogłem kontrolować tego, co do ciebie czułem wprawiało mnie w tak ogromna złość. Dlatego tak się zachowywałem - w pewien sposób oszalałem przez ciebie. Oszalałem dla ciebie. Spojrzała na niego rozszerzonymi tęczówkami, próbując wyłapać w jego twarzy oznakę kłamstwa, fałszu - jednak wszystko co mówił, było prawdziwe. - Tak po prostu? - wychrypiała. - Tak po prostu mnie kochałeś? - Tak po prostu - odpowiedział z uśmiechem, ponosząc rękę i gładząc ją po włosach.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć