głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

niestety prawdziwe. teksty waniilia dodał komentarz: niestety prawdziwe. do wpisu 10 kwietnia 2011
na spotkanie poszłam jak na rzeź. obojętność w Twoich niebieskich tęczówkach była przerażająca  ale nie rozpłakałam się. moja psychika jest silna  silniejsza niż myślałam. uśmiechałeś się  trochę ironicznie. nie  nie wyznałam Ci miłości  nie padłam na kolana  nie błagałam. chyba dojrzałam  czułam  iż nie ma to najmniejszego sensu  a my jesteśmy sobie obcy  to irracjonalne po tak długich godzinach spędzonych razem. nieważne. zaczynam nowe  lepsze życie   pełne dystansu do siebie  innych  a co najważniejsze miłości.

waniilia dodano: 10 kwietnia 2011

na spotkanie poszłam jak na rzeź. obojętność w Twoich niebieskich tęczówkach była przerażająca, ale nie rozpłakałam się. moja psychika jest silna, silniejsza niż myślałam. uśmiechałeś się, trochę ironicznie. nie, nie wyznałam Ci miłości, nie padłam na kolana, nie błagałam. chyba dojrzałam, czułam, iż nie ma to najmniejszego sensu, a my jesteśmy sobie obcy, to irracjonalne po tak długich godzinach spędzonych razem. nieważne. zaczynam nowe, lepsze życie - pełne dystansu do siebie, innych, a co najważniejsze miłości.

wszystko mi przeszkadza  cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła  dom i ten wieczny syf — ucz się  wracaj do domu  bądź grzeczną dziewczynką  sprzątaj  słuchaj  milcz.. udawaj

fcuk dodano: 10 kwietnia 2011

wszystko mi przeszkadza, cały świat mnie uwiera i gniecie. szkoła, dom i ten wieczny syf — ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką, sprzątaj, słuchaj, milcz.. udawaj

I potrafię godzinami leżeć i sycić się zapachem pościeli pachnącej szczęściem  czyli Tobą.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 10 kwietnia 2011

I potrafię godzinami leżeć i sycić się zapachem pościeli pachnącej szczęściem, czyli Tobą. / lovexlovex

Zobaczyłam go pierwszy raz od dawna  na wiele sposobów wyobrażałam sobie ten moment  w końcu tak wiele dla siebie znaczyliśmy. Wyobrażałam sobie  że rzucimy się sobie w ramiona i ze łzami w oczach będziemy opowiadać o tych p pustych dniach spędzonych bez siebie. A kiedy już stanął przede mną i z tym uśmiechem szydercy spojrzał na mnie  rzuciłam tylko  spierdalaj frajerze  Moje serce wyło z bólu  ale wiedziałam jedno .. Nie potrafię wybaczyć zdrady .   lovexlovex

lovexlovex dodano: 10 kwietnia 2011

Zobaczyłam go pierwszy raz od dawna, na wiele sposobów wyobrażałam sobie ten moment, w końcu tak wiele dla siebie znaczyliśmy. Wyobrażałam sobie, że rzucimy się sobie w ramiona i ze łzami w oczach będziemy opowiadać o tych p[pustych dniach spędzonych bez siebie. A kiedy już stanął przede mną i z tym uśmiechem szydercy spojrzał na mnie, rzuciłam tylko `spierdalaj frajerze` Moje serce wyło z bólu, ale wiedziałam jedno .. Nie potrafię wybaczyć zdrady . / lovexlovex

http:  www.formspring.me xlovexlovex pytaj

lovexlovex dodano: 10 kwietnia 2011

Jest już wiosna  minęła jesień i zima. JA wciąż żyję  a przecież każdy mówił  że bez tlenu się umiera  a ja przeżyłam. Pokonałam moje serce i jestem. Silniejsza  bardziej odporna na miłość.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 10 kwietnia 2011

Jest już wiosna, minęła jesień i zima. JA wciąż żyję, a przecież każdy mówił, że bez tlenu się umiera, a ja przeżyłam. Pokonałam moje serce i jestem. Silniejsza, bardziej odporna na miłość. / lovexlovex

Bo poczułam pustkę w swoim miękkim  zakochanym serduszku. Spojrzałam na starą wiadomość  w której pisałeś tak przekonująco  że mnie bardzo kochasz  a ja teraz siedzę  siedzę sama w pokoju  w milczeniu przeglądając stertę wspomnień myśląc  że to wszystko było kłamstwem  że tak naprawdę nigdy mnie nie kochałeś..

fcuk dodano: 9 kwietnia 2011

Bo poczułam pustkę w swoim miękkim, zakochanym serduszku. Spojrzałam na starą wiadomość, w której pisałeś tak przekonująco, że mnie bardzo kochasz, a ja teraz siedzę, siedzę sama w pokoju, w milczeniu przeglądając stertę wspomnień myśląc, że to wszystko było kłamstwem, że tak naprawdę nigdy mnie nie kochałeś..

Teraz dopiero dotarło do mnie  że nie widziałam Ciebie  tylko osobę  którą chciałabym zobaczyć. Dotarło do mnie  że nie żyjesz dla mnie  że nie płaczesz za mną  gdy ja płaczę za Tobą  że mimo tylu cierpień  które przez ostatni czas musiałam znosić  Ty pewnie nawet nie dostrzegłeś  że byłam smutna. Teraz właśnie dotarło do mnie  że nie widziałeś tego wszystkiego  bo twoje serce było już zajęte  a dla mnie.. już nie było w nim miejsca.

fcuk dodano: 9 kwietnia 2011

Teraz dopiero dotarło do mnie, że nie widziałam Ciebie, tylko osobę, którą chciałabym zobaczyć. Dotarło do mnie, że nie żyjesz dla mnie, że nie płaczesz za mną, gdy ja płaczę za Tobą, że mimo tylu cierpień, które przez ostatni czas musiałam znosić, Ty pewnie nawet nie dostrzegłeś, że byłam smutna. Teraz właśnie dotarło do mnie, że nie widziałeś tego wszystkiego, bo twoje serce było już zajęte, a dla mnie.. już nie było w nim miejsca.

 cz.2. w jego barwnych tęczówkach odbijał się blask pełni księżyca  który sprawiał że oddawały barwę bardziej szarą i tajemniczą. podniosła wzrok i chwytając go desperacko za rękę zaczęła płakać  tuląc ją do zmarzniętego policzka. jej łzy delikatnie spływały po jego silnej dłoni  która na ten czas specjalnie dla niej stała się delikatna i opiekuńcza. każdy jego ruch w jej stronę przyspieszał jej bicie serca. była tak słaba  taka niezaradna. upadła z bezsilności na ziemię  on nie opuszczając jej jedwabistego policzka i stalowego uścisku dłoni uklękną przy niej  obejmując ją i przytulając do siebie. można sobie tylko wyobrazić co mógł myśleć i czuć  podczas tego jak ból rozdzierał i zabijał jej serce.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

[cz.2.]w jego barwnych tęczówkach odbijał się blask pełni księżyca, który sprawiał że oddawały barwę bardziej szarą i tajemniczą. podniosła wzrok i chwytając go desperacko za rękę zaczęła płakać, tuląc ją do zmarzniętego policzka. jej łzy delikatnie spływały po jego silnej dłoni, która na ten czas specjalnie dla niej stała się delikatna i opiekuńcza. każdy jego ruch w jej stronę przyspieszał jej bicie serca. była tak słaba, taka niezaradna. upadła z bezsilności na ziemię, on nie opuszczając jej jedwabistego policzka i stalowego uścisku dłoni uklękną przy niej, obejmując ją i przytulając do siebie. można sobie tylko wyobrazić co mógł myśleć i czuć, podczas tego jak ból rozdzierał i zabijał jej serce. |imagine.me.and.you|

 cz.1.  robiło się coraz zimniej. poprawiając i otulając szyję szarym szalikiem usiadła na jednej z ławek w parku. było już dość ciemno. księżyc i srebrne gwiazdy przebijały swój blask przez mokre od deszczu gałęzie drzew  rozpościerających się nad jej głową. wiatr bezszelestnie otulał jej aksamitne policzki  które z każdą chwilą nabierały coraz więcej barwy pudrowego różu. pocierając ręce z zimna  niemo wpatrywała się w dróżkę. nagle zobaczyła na niej cień. bez zbędnych zastanowień od razu stwierdziła  że to on. poznała tę budowę ciała  zarys silnych mięśni i kruczo czarne rozwiewane przez wiatr włosy.

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

[cz.1.] robiło się coraz zimniej. poprawiając i otulając szyję szarym szalikiem usiadła na jednej z ławek w parku. było już dość ciemno. księżyc i srebrne gwiazdy przebijały swój blask przez mokre od deszczu gałęzie drzew, rozpościerających się nad jej głową. wiatr bezszelestnie otulał jej aksamitne policzki, które z każdą chwilą nabierały coraz więcej barwy pudrowego różu. pocierając ręce z zimna, niemo wpatrywała się w dróżkę. nagle zobaczyła na niej cień. bez zbędnych zastanowień od razu stwierdziła, że to on. poznała tę budowę ciała, zarys silnych mięśni i kruczo-czarne rozwiewane przez wiatr włosy.

nigdy nie sądziłam   że istnieje taki człowiek jak on . o tak bardzo zróżnicowanej i zadziwiającej budowie serca . ten dziwny przypadek stu siedemdziesięciu centymetrów wzrostu faceta o miodowych oczach zapoczątkował nową erę mojego życia . przejścia do całkowicie innego świata . pojęcie definicji szczęścia   ale wciąż rozmyślając nad definicją miłości . dał mi to   czego potrzebowałam . i chociaż teraz jest gdzieś daleko   i chociaż możliwe   że wcale już o mnie nie myśli   chciałabym mu podziękować za to   co z nim przeżyłam   bo te chwile bez wahania zaliczam do najcudowniejszych w życiu .  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 9 kwietnia 2011

nigdy nie sądziłam , że istnieje taki człowiek jak on . o tak bardzo zróżnicowanej i zadziwiającej budowie serca . ten dziwny przypadek stu-siedemdziesięciu centymetrów wzrostu faceta o miodowych oczach zapoczątkował nową erę mojego życia . przejścia do całkowicie innego świata . pojęcie definicji szczęścia , ale wciąż rozmyślając nad definicją miłości . dał mi to , czego potrzebowałam . i chociaż teraz jest gdzieś daleko , i chociaż możliwe , że wcale już o mnie nie myśli , chciałabym mu podziękować za to , co z nim przeżyłam , bo te chwile bez wahania zaliczam do najcudowniejszych w życiu . |imagine.me.and.you|

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć