głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

No właśnie rok temu było trudne więc powinno być dosyć znośne jutro. Byle mało fizyki  z resztą poleciał.  .  teksty waniilia dodał komentarz: No właśnie rok temu było trudne więc powinno być dosyć znośne jutro. Byle mało fizyki, z resztą poleciał. -.- do wpisu 12 kwietnia 2011
www.formspring.me waniiliowa

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

Z TYMI HUMANAMI TO PRZESADZILI NORMALNIE. MOŻE JUTRO BĘDZIE NORMALNIE.  .  POWODZENIA. :

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

Z TYMI HUMANAMI TO PRZESADZILI NORMALNIE. MOŻE JUTRO BĘDZIE NORMALNIE. -.- POWODZENIA. :*

rozprawka masakra.  .  17 20 teksty waniilia dodał komentarz: rozprawka masakra. -.- 17/20 do wpisu 12 kwietnia 2011
ja mam 16 lat i 167 cm. :  ale rosnę  rosnę. teksty waniilia dodał komentarz: ja mam 16 lat i 167 cm. :) ale rosnę, rosnę. do wpisu 12 kwietnia 2011
jestem twarda. gdy pytają mnie o powód naszego zerwania  odpowiadam krótko  zwięźle i na temat  uśmiechając się delikatnie  na nowe wiadomości mówiące o Tobie reaguję podobnie  bywa  iż krzyczę  że mam wyjebane na wszystkich facetów  w szczególności na Ciebie. niestety. są takie godziny  gdy muszę poradzić sobie z samotnością. siedzę sama w kącie  oglądam stare fotografie i płaczę. tęsknię  nie rozumiesz tego.

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

jestem twarda. gdy pytają mnie o powód naszego zerwania, odpowiadam krótko, zwięźle i na temat, uśmiechając się delikatnie, na nowe wiadomości mówiące o Tobie reaguję podobnie, bywa, iż krzyczę, że mam wyjebane na wszystkich facetów, w szczególności na Ciebie. niestety. są takie godziny, gdy muszę poradzić sobie z samotnością. siedzę sama w kącie, oglądam stare fotografie i płaczę. tęsknię, nie rozumiesz tego.

mam nadzieję  iż nie dostanie mi się za małe  szare serduszko w rogu arkusza egzaminacyjnego  a pod nim napis  złamałeś mi je Skarbie.

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

mam nadzieję, iż nie dostanie mi się za małe, szare serduszko w rogu arkusza egzaminacyjnego, a pod nim napis, złamałeś mi je Skarbie.

pomalowałeś mój świat na żółto i na niebiesko  rozkochałeś mnie do granic możliwości  a potem porzuciłeś jak lalkę Barbie.

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

pomalowałeś mój świat na żółto i na niebiesko, rozkochałeś mnie do granic możliwości, a potem porzuciłeś jak lalkę Barbie.

wsłuchuję się w zmysłowy głos Ostrego  fruwam po pokoju z kartką  na której mam wzory   walec  stożek  koło  kula  prostokąty  ostrosłupy i wiele innych  nauka  nauka i jeszcze raz nauka. przymykam oczy  wkraczam w krainę marzeń. widzę twarz mojego ukochanego  niebieskie oczka  z rozszerzonymi  czarnymi źrenicami  delikatny zarost  śliczny nosek  delikatne  różowe wargi  zapach perfum. upadam na podłogę. co tęsknota robi z człowiekiem.

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

wsłuchuję się w zmysłowy głos Ostrego, fruwam po pokoju z kartką, na której mam wzory - walec, stożek, koło, kula, prostokąty, ostrosłupy i wiele innych, nauka, nauka i jeszcze raz nauka. przymykam oczy, wkraczam w krainę marzeń. widzę twarz mojego ukochanego, niebieskie oczka, z rozszerzonymi, czarnymi źrenicami, delikatny zarost, śliczny nosek, delikatne, różowe wargi, zapach perfum. upadam na podłogę. co tęsknota robi z człowiekiem.

na pierwszy rzut oka oryginalna. dziwne imię  rzadko spotykane wśród znajomych  zbyt dojrzała na swoje szesnaście lat  trochę inaczej chodzi  inaczej mówi. mimo wyjątkowości jaką kryje jej krągłe ciało  mimo tego  iż często zachowuje się jak chłopak  ogląda mecze  ma słabość do Podolskiego i w domu uczy się rosyjskiego  faceci lubili ją  podrywali  pisali. a ona? odrzucała każdego po kolei  licząc  iż On  zmieni zdanie. idiotka  to takie irracjonalne. wiadomo  że nie wróci.

waniilia dodano: 12 kwietnia 2011

na pierwszy rzut oka oryginalna. dziwne imię, rzadko spotykane wśród znajomych, zbyt dojrzała na swoje szesnaście lat, trochę inaczej chodzi, inaczej mówi. mimo wyjątkowości jaką kryje jej krągłe ciało, mimo tego, iż często zachowuje się jak chłopak, ogląda mecze, ma słabość do Podolskiego i w domu uczy się rosyjskiego, faceci lubili ją, podrywali, pisali. a ona? odrzucała każdego po kolei, licząc, iż On, zmieni zdanie. idiotka, to takie irracjonalne. wiadomo, że nie wróci.

nie ma czego żałować. teksty waniilia dodał komentarz: nie ma czego żałować. do wpisu 11 kwietnia 2011
było dokładnie tak jak sobie wymarzyłam. i chociaż zaczyna się to tak bajkowo  ja nie oczekiwałam nic szczególnego  nic specjalnego  prócz bycia przy nim. było dokładnie tak  jak tego chciałam. on w zwiewnej kratkowanej koszuli  z rozwiewanymi przez cicho szeleszczący między drzewami wiatr czarnymi włosami  rękoma w kieszeniach luźnych jeansów i ten cholernie przenikliwy i szarmancki wzrok  który tak ubóstwiałam. prześledziłam każdy ze szczegółów. na krawężniku chodnika duża butelka jacka danielsa i dwa plastikowe kubki. kiedy się zbliżałam  nerwowym ruchem wyjął zza pleców mały bukiecik stokrotek  które tak cholernie mnie uszczęśliwiły. był wyjątkowy. romantyczny na swój sposób. od razu można było dostrzec jak bardzo się przejmuje. jak pocą się i drżą mu ręce  jak nerwowo wypowiada 'witaj kochanie' i to jak głośno słychać bicie jego serca  które do dzisiaj mieszka w moich uszach  stając się najpiękniejszą muzyką świata.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 10 kwietnia 2011

było dokładnie tak jak sobie wymarzyłam. i chociaż zaczyna się to tak bajkowo, ja nie oczekiwałam nic szczególnego, nic specjalnego, prócz bycia przy nim. było dokładnie tak, jak tego chciałam. on w zwiewnej kratkowanej koszuli, z rozwiewanymi przez cicho szeleszczący między drzewami wiatr czarnymi włosami, rękoma w kieszeniach luźnych jeansów i ten cholernie przenikliwy i szarmancki wzrok, który tak ubóstwiałam. prześledziłam każdy ze szczegółów. na krawężniku chodnika duża butelka jacka danielsa i dwa plastikowe kubki. kiedy się zbliżałam, nerwowym ruchem wyjął zza pleców mały bukiecik stokrotek, które tak cholernie mnie uszczęśliwiły. był wyjątkowy. romantyczny na swój sposób. od razu można było dostrzec jak bardzo się przejmuje. jak pocą się i drżą mu ręce, jak nerwowo wypowiada 'witaj kochanie' i to jak głośno słychać bicie jego serca, które do dzisiaj mieszka w moich uszach, stając się najpiękniejszą muzyką świata. |imagine.me.and.you|

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć