 |
|
Ludzie uciekają, daleko i niepostrzeżenie. Myślą, że gdy wyjadą, wszystkie problemy zostaną w ich domach, za szczelnie zamkniętymi drzwiami. Podczas, gdy oni wiozą te problemy ze sobą, do swoich nowych, nieodkrytych przez serce miejsc. I na nic zdaje się ich ucieczka, pogoń za szczęściem, czy jak to jeszcze nazywają. Gdziekolwiek będziesz, zabierasz ze sobą wszystko, każdy kawałek duszy, najmniejszą część roztrzaskanego serca, a co najważniejsze samego siebie. Bo nie jesteś w stanie uciec przed czymś, co jest w tobie. Nie możesz wyjąć serca, włożyć do słoika, zakneblować pod łóżkiem i uciec. Po prostu nie możesz. Bo wtedy już zupełnie przestaniesz żyć. [ yezoo ]
|
|
  |
|
Nigdy nikomu nie pozwalałam mówić do mnie "Słońce", tylko on tak mógł, tylko z jego ust brzmiało to cudownie. Jednak zjawił się On. znalazl drogę do mego serca i duszy, w której istnienie już wątpiłam. Z każdym Jego słowem i czynem topił moje zamarznięte serce. Ogrzał je i wypełnił wiarą w miłość. Na nich dwóch kończy się lista osób, które mogą mówić do mnie "Słońce" i nicwięcej już nie potrzebuję.Czuję szczęście. / gieenka
|
|
 |
|
Jestem oderwaną cząstką ciebie, chociaż udajesz, że ona nie istnieje. | Jodi Picoult
|
|
  |
|
- Kochasz go?
- Nie.
- Bardzo?
- Tak. / G.
|
|
  |
|
Przeraza mnie troche ta nasza odleglosc, a moze i nie przeraza. Moze jednak tak jest lepiej bo wiem, ze nie zada mi ciosu w plecy. A moze jednak jest to ten jedyny? Nie wiem. Boje sie. Przeciez milosc to tylko psychiczne blizny... Przeciez to wszystko to.. To nie wytlumaczalne cos, dla ktorego ludzie poswiacaja samych siebie z powodu jakis motyli w brzuchu czy czegos tam takiego... / gieenka
|
|
 |
|
" Utkwiłam gdzieś w krainie smutku i łez, wydostań mnie z niej i wskaż właściwy cel.
Wiem nie jestem idealna, wciąż użalam się nad sobą, bo znów mnie nie widzisz mimo,
że stoisz obok.
Chce zwrócić na siebie uwagę, byś zauważył zmianę, mam nadzieję, że dam rade, gdy na przeciwko stanę.
Ciężki bagaż doświadczeń, wciąż za sobą go taszczę, nie potrafię go zostawić, choć bardzo tego pragnę.
Zamknięta w sobie stoję, niemożliwy krok w przód, intensywnych wspomnień nasilana poprzez ból.
Znów, wszystko mnie drażni, znów wszystko irytuje, Ty oceniasz po tym, co mówią inni, nie wiedząc co ja czuje.
Z natury jestem nadwrażliwcem, wszystko biorę do siebie, chciałabym być inna"
|
|
 |
|
"Pragnę Twej bliskości tylko u mojego boku"
|
|
 |
|
i jeszcze wczoraj znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
|
I kiedy tak pędzisz przez swoje życie, kiedy mijasz multum szans na lepszy byt, kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata, tracisz coś, czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu, kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę, przez którą więcej tracisz, niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się, popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz, co utraciłaś. Warto było? [ yezoo ]
|
|
|
|