 |
|
. bez zawahania musnęłam jego usta ; - Kocham Cię już wiem ... Jedno słowo a tyle mieści się . śpiewałam powtórke .
umilkł , spojrzał mi w oczka i musnął czuło moje usta. - Mrrr.. mruknął cichutko
- mmm ... delikatnie zaczęłam go całować
. uśmiechnął się szeroko i wsunął w moje usta język.
zaczęłam masować jego języczek. uśmiechnął się nie przerywając pocałunku pochylił się leciutko nade mną .| cz 5
|
|
 |
|
- mógłbym to namalować,lecz nie wymyślił nikt...kolorów które,można użyć . mocniej mnie do siebie przytulił po czym się uśmiechnął
. zaczęłam cicho mruczeć - Mmmm... Mmmm... Mmmm .... śpiewałam lekko drżącym głosem - Napisać mógłbym wiersz , lecz jak odnaleźć rym , który uwielbi imię twoje . spojrzałam mu głęboko w oczy .
-Na zawsze z Tobą być śnić z tobą twoje sny..Jak mam Ci o tym opoowiedzieeeć? . uśmiechnął się szeroko po czym pogłaskał dłonią mój policzek.
-Kocham Cię już wiem... jedno słowo cichy szept . puściłam oczko , po czym przytuliłam go bardzo mocno .
- Kocham Cię,już wiem..Jedno słowo,a tyle mieści się.. ucałował moje czółko .| cz 4
|
|
 |
|
sięgnął drugą ręką do mojej twarzy i leciutko głaskał dłonią mój policzek.Zaczął nucić *-Kocham Cię,już wiem...Jedno Słowo..A tyle mieści się..
otworzyłam oczy , uśmiechnęłam się czule i nuciłam razem z nim . -Kocham Cię już wiem....
Jedno słowo cichy szept ...
zaśmiał się cicho pod nosem -To może od nowa? zaczął śpiewać - Chcę Ci coś..Opowiedzieć,ale brakuje tchu
. pogładziłam ręką jego włosy - to od nowa . zaczęłam cicho śpiewać . - Żeby wyrazić to co czuję ... | cz 3
|
|
 |
|
Gabryś zmarszczył czoło - Dobra. powiedział oburzony i podrapał się po głowie . podałam mu piwo - to teraz łyczek dla mnie .
otworzył i mi dał - Łykaj! krzyknął a ja upiłam łyka - już . Zabrał i i wypił resztę,padł na plecy do tyłu i spogląda w .niebo.
położyłam delikatnie głowe na jego ramieniu i razem z nim patrzyłam w niebo - ale milusio . zaśmiałam sie .
- Gabryś-niedźwiadek . zaczął się śmiać jak głupi i mnie objął .
- słodkoo .! wykrzyknęłam i zaczęłam sie śmiać , po chwili wtuliłam sie w niego i zamyknęłam oczka. | cz 2
|
|
 |
|
- Ja nic wczoraj do ciebie nie wysłałem na kome perwersyjnego nie? zapytał zabawnym tonem głosu.
- nie . odpowiedziałam śmiejąc się .
-Bo najebałem się wczoraj i nic nie pamietam ,a teraz dostaje sms 'ty pedofilu' . lekko oburzony wydukał to .
-hahaha , oj biedny . podałam mu piwo i jogurt pitny . - masz przyda sie . powiedziałam i uniosłam kilka razy brwi ku górze , wiedząc że on na pewno ma kaca.
pojawiły mu sie gwiazdki w oczach,usiał na ziemi . - Dziękuję . powiedział ze słodkim uśmiechem . -nmzc .
usiadłam na przeciwko niego i patrzyłam z uśmiechem .
otworzył piwo i wypił całe . - oj ty . pokiwałam głową i sięgnęłam zza pleców kolejne .- a to dostaniesz pod jednym warunkiem , dasz mi łyka . posłałam mu mój łobuzerski usmiech .| cz 1
|
|
 |
|
gdybym miała przystojnego, odważnego, męskiego, romantycznego, czułego chłopaka... gdyby kochał mnie najbardziej na świecie była bym w chuj szczęśliwa.. ale to tylko nierealne gdybanie. [s]
|
|
 |
|
- masz jakiś problem? - Ty jesteś moim problemem. - no to wiesz jak to jest, z problemami najlepiej się przespać.
|
|
 |
|
i co ? i wezmę ślub z Biberem , a jak pójdę do ołtarza to zamiast marszu Mendelsona organista będzie grał : bejbe bejbe bejbe uuu ! . a ty będziesz tylko patrzył , ot co mam do powiedzenia!
|
|
 |
|
w erze telefonów komórkowych tak trudno jest trzasnąć słuchawką .
|
|
 |
|
kobieta sexualizuje ten nudny świat.
|
|
 |
|
skoro seks jest najnaturalniejszą rzeczą pod słońcem, to skąd do chuja wzięło się mnóstwo poradników ?
|
|
 |
|
ta miłość była chora jak z love forever Słonia.
|
|
|
|