 |
|
"bo życie jest piękne" krzyczała stojąc w deszczu. majowe krople spadały na jej twarz rozmazując delikatny makijaż. uśmiechała się do momentu kiedy zobaczyła swojego byłego z blond "pięknością". niewytrzymała napięcia emocji, łzy spłynęły jej po policzkach. nadeszła fala wspomnień. obiecała sobie że przez tego dupka nigdy nie będzie cierpieć. przeliczyła swoje możliwości - dalej kochała. //cukierkowataa
|
|
 |
|
unosisz mnie do gwiazd, a potem spadam w dół w przyspieszonym tempie. upadam i znowu jest mi ciężko wstać. //cukierkowataa
|
|
 |
|
ławka w parku. ty. zachodzące słońce. tak tego właśnie chce. //cukierkowataa
|
|
 |
|
kiedyś mówiłeś, że zrobisz dla mnie wszystko, że kiedy będę cię potrzebowała mogę zadzwonić nawet o 1 w nocy. zadzwoniłam. a ty co zrobiłeś.? krzyknąłeś do słuchawki, że śpisz i się rozłączyłeś. //cukierkowataa
|
|
 |
|
w moim życiu kolorowe to są już tylko moje najki.
|
|
 |
|
Myślisz, że to miłe, gdy wgniatasz się w każdy
zakamarek mięśnia sercowego?
|
|
 |
|
bez stanika, bez rozumu i serca.
siedzę naga, pusta. wypalona papierosem.
|
|
 |
|
pierwszy raz w życiu nie udaję. ludzie nie wiedzą
jak zareagować na mój stan, sami się pogubili,
zapominając znowu o mnie.
|
|
 |
|
miłość to znaczy być zawsze razem, na dobre i na złe
|
|
 |
|
Gdybyś nie pisał do mnie sms’ów – telefon byłby zbędny
Gdybyś nie zagadywał na gadu-gadu – komunikatory byłyby zbędne
Gdybyś nie przytulał – bezpieczeństwo byłoby zbędne
Gdybyś nie całował – usta byłyby zbędne
Gdybyś mnie nie kochał – byłabym zbędna.
|
|
 |
|
walisz głową w mur z nadzieją, że coś w niej pęknie, a na razie co pęka to serce.
|
|
|
|