![Dzisiejszy dzień uświadomił mi co to znaczy patrzyły na mnie i mówiły do mnie: mamo! w kontekście butów. Jak się tam nie pozabijam na balu gimnazjalnym i różnych takich całkiem dobrze będzie: tak czas zacząć znajomość ze szpilkami!](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Dzisiejszy dzień uświadomił mi, co to znaczy "patrzyły na mnie i mówiły do mnie: mamo!" w kontekście butów. Jak się tam nie pozabijam na balu gimnazjalnym i różnych takich - całkiem dobrze będzie:) tak, czas zacząć znajomość ze szpilkami!
|
|
![Po części zawsze będziemy chcieli cofnąć czas do tamtych momentów wspomnień rozmów. Zawsze wspomnienia nie będą oddawały wagi chwil przeżywanych w czasie teraźniejszym. Bieg czasu i nasza pamięć przekształcą barwy głosu a skóra nigdy nie będzie paliła tak samo. Nie przekonuje nas to iż przyszłość pisze nam kolejne scenariusze też piękne w niektórych aktach na pewno. Nie zgadzamy się z dawkowaniem. Chcemy mieć wszystko w tym jednym momencie. Nienawidzimy ćpuńskiego życia ze szczęściem w ramach narkotyku. Chcemy się zaćpać umrzeć ze szczęścia dzisiaj najlepiej z winem zagrzebani w kołdrze.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Po części zawsze będziemy chcieli cofnąć czas - do tamtych momentów, wspomnień, rozmów. Zawsze wspomnienia nie będą oddawały wagi chwil przeżywanych w czasie teraźniejszym. Bieg czasu i nasza pamięć przekształcą barwy głosu, a skóra nigdy nie będzie paliła tak samo. Nie przekonuje nas to, iż przyszłość pisze nam kolejne scenariusze, też piękne w niektórych aktach, na pewno. Nie zgadzamy się z dawkowaniem. Chcemy mieć wszystko w tym jednym momencie. Nienawidzimy ćpuńskiego życia ze szczęściem w ramach narkotyku. Chcemy się zaćpać, umrzeć ze szczęścia, dzisiaj najlepiej - z winem zagrzebani w kołdrze.
|
|
![Kiedyś możemy o tym porozmawiać teraz nie bardzo rozumiem do końca konsekwencje pojęłam schemat idę do przodu ciągnę wagonik osób żeby nie zostawały tam z tyłu zniszczeni zmęczeni życiem bez sił i nadziei. Przykleiłam do siebie tę plakietkę i teraz mam być silna mam nad wyraz dobrze dawać sobie radę postępować dobrze bezbłędnie i nieważne że nie mam pojęcia jak mam mętlik w głowie multum ciężkich wyborów nie nieistotne mam zwyczajnie to wziąć na swoje barki i poukładać. Nie składałam jeszcze tak skomplikowanej układanki.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Kiedyś możemy o tym porozmawiać, teraz nie bardzo rozumiem do końca konsekwencje, pojęłam schemat, idę do przodu, ciągnę wagonik osób, żeby nie zostawały tam z tyłu, zniszczeni, zmęczeni życiem, bez sił i nadziei. Przykleiłam do siebie tę plakietkę i teraz mam być silna, mam nad wyraz dobrze dawać sobie radę, postępować dobrze, bezbłędnie, i nieważne, że nie mam pojęcia jak, mam mętlik w głowie, multum ciężkich wyborów, nie, nieistotne, mam zwyczajnie to wziąć na swoje barki i poukładać. Nie składałam jeszcze tak skomplikowanej układanki.
|
|
![nie mów mi że cierpiałeś bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności w niebogłosy. nie mów mi że tęskniłeś bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi że straciłeś nadzieję bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki która oznajmiała że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi że brakowało Ci sił bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi że wiesz jaka jestem bo nikt nie ma pojęcia co czuję co skyrwa w środku moje serce i jaka tak na prawdę jestem. veriolla](http://files.moblo.pl/0/7/31/av65_73163_4d37b3e90003e4ec4dcb84d5.jpeg) |
nie mów mi, że cierpiałeś - bo to nie Ty krzyczałeś z bólu i bezsilności, w niebogłosy. nie mów mi, że tęskniłeś - bo to nie Ty każdego dnia przesiadywałeś przy oknie, spoglądając na ekran telefonu. nie mów mi, że straciłeś nadzieję - bo to nie Ty słuchałeś głosu pielęgniarki, która oznajmiała, że straciłeś najukochańszą osobę. nie mów mi, że brakowało Ci sił - bo to nie Ty siedziałeś z garścią tabletek na rękach, bijąc się z myślami czy w końcu je połknąć. nie mówi mi, że wiesz jaka jestem - bo nikt nie ma pojęcia co czuję, co skyrwa w środku moje serce, i jaka tak na prawdę jestem. / veriolla
|
|
![Sterta notatek powtórki gdzieś echo bierzmowania egzaminów wszystkiego a tymczasem jedna jedyna ochota to schlanie się do nieprzytomności.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Sterta notatek, powtórki, gdzieś echo bierzmowania, egzaminów, wszystkiego, a tymczasem jedna jedyna ochota to schlanie się do nieprzytomności.
|
|
![Pewnie zareaguję śmiechem gdy powiesz mi że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu wszystko zdążę poukładać dam radę ale zrób to proszę bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Pewnie zareaguję śmiechem, gdy powiesz mi, że za kilka miesięcy wszystko będzie już ustabilizowane w moim życiu, wszystko zdążę poukładać, dam radę, ale zrób to, proszę, bo potrzeba mi każdej dawki nadziei.
|
|
![zawalczyłam o Ciebie dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia każdej godziny minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent tylko po to by przekonać się że gdy nadeszła pora na Twoją walkę nie dałeś z siebie nawet jednego skurwiałego procenta? veriolla](http://files.moblo.pl/0/7/31/av65_73163_4d37b3e90003e4ec4dcb84d5.jpeg) |
zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla
|
|
![nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji by przyjść do Niego i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże by tak na prawdę był moim bratem.. veriolla](http://files.moblo.pl/0/7/31/av65_73163_4d37b3e90003e4ec4dcb84d5.jpeg) |
nie miałam możliwości powiedzenia mu o mojej pierwszej, prawdziwej miłości. nie mogłam przytulić się do Niego, gdy moje serce było złamane. nie miałam okazji, by przyjść do Niego, i poprosić żeby przemówił 'temu czy tamtemu' do rozsądku, bo nie dają mi spokoju. nie mógł stać obok mnie, podczas gdy zdmuchiwałam świeczki z osiemnastkowego tortu. nie miał okazji nauczyć mnie jeździć autem. nie mógł pogratulować mi zdanej matury i egzaminu zawodowego. nie dałeś mu szansy Boże, by tak na prawdę był moim bratem.. / veriolla
|
|
![Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia że teraz mając te priorytety z najwyżej półki bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta jest mi tak nieopisanie niedobrze że ciężko chociażby oddychać?](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Powiedzcie mi jak ja do cholery układałam tę listę rzeczy potrzebnych do szczęścia, że teraz mając te priorytety z najwyżej półki - bezcennych przyjaciół i wspaniałego faceta, jest mi tak nieopisanie niedobrze, że ciężko chociażby oddychać?
|
|
![Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze że akurat w nasze pół roku akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
![Teraz wiem że dobre wspomnienia bywają bolesne.](http://files.moblo.pl/0/6/69/av65_66913_darknes9-f2805ad4f3cee93adaf5.jpeg) |
Teraz wiem, że dobre wspomnienia bywają bolesne.
|
|
![Byłeś moim tlenem teraz mnie dusisz](http://files.moblo.pl/0/6/69/av65_66913_darknes9-f2805ad4f3cee93adaf5.jpeg) |
Byłeś moim tlenem, teraz mnie dusisz
|
|
|
|