 |
|
Może właśnie ten dzień jest po to, by nie było gorzej, by każdy następny malowany był w kolorze.
|
|
 |
|
Może właśnie ten dzień jest po to, by nie było gorzej, by każdy następny malowany był w kolorze.
|
|
 |
|
Wiesz, zawiódł mnie dzisiaj ktoś najbliższy. Ktoś komu ufałam bezgranicznie. Ktoś na kim teoretycznie mogłam polegać zawsze. Teoretycznie.
|
|
 |
|
Jest coś niesamowitego w byciu nie w humorze. Wiesz, że jesteś wredna i źle ci z tym, ale nie możesz się opanować.
|
|
 |
|
Wszystko mi przeszkadza, cały świat mnie uwiera i gniecie. Szkoła, dom i ten wieczny syf — ucz się, wracaj do domu, bądź grzeczną dziewczynką, sprzątaj, słuchaj, milcz.
|
|
 |
|
Chłopie. Nawet nie myśl, że pokaże Ci swoją komórkę, za dużo w niej niewysłanych smsów do Ciebie.
|
|
 |
|
ciągle żyje tym, co było, wciąż pamiętam naszą miłość. proszę wróć i bądź znów blisko, mówisz, że pamiętasz wszystko, dziś to w końcu zrozumiałam, poza nami nic nie miałam, jeśli chcesz nasz czas powróci, zaśnij, dotyk mój Cię zbudzi. // ♥♥♥♥♥♥ - Sokół, Robert M, Marysia Starosta - Chciałbym Tu ♥
|
|
 |
|
Jestem zakochana. Zakochana prawie wszystkimi częściami ciała. Tylko nie głową, brzuchem i sercem. To nadal należy do Ciebie.
|
|
 |
|
Zapach tak samo uzależniający, jak Twój już znalazłam. Uśmiech tak samo piękny, jak Twój też znalazłam. Teraz zostały oczy, dotyk, słowa, gesty i przede wszystkim miłość do poszukania.
|
|
 |
|
Jeszcze w poniedziałek byłam szczęśliwa w jakimś stopniu. We wtorek, przez jednego esa, wszystko legło w gruzach, całe moje plany, postanowienia. W środę zaczęłam obmyślać nowe rozwiązania, a dziś okazuje się, że to na nic. I weź tu ogarnij chłopaków i ich zachowanie.
|
|
 |
|
Gdyby tylko to tak bardzo nie bolało. Gdybyś nie wyskakiwał mi jako pierwszy w powiadomieniach na facebooku. Gdyby w radiu nie puszczali ciągle "naszej” piosenki. Gdyby każda rzecz nie kojarzyła mi się z Tobą. Gdyby było takie dziesięć minut w ciągu których nie pomyślałabym o Tobie. Gdyby wspomnienia nie wypalały mnie od środka. Gdybym była kimś innym. Tak, myślę, że wtedy mogłabym zapomnieć
|
|
 |
|
Spójrz mi w oczy i powiedz, że to koniec. Podejdź i zrób coś, żebym Cię znienawidziła. Wykrzycz, że mnie nie kochasz. Wtedy ogarnę, że nas już nigdy nie będzie i ogarnę się, poszukując jakiegoś innego miejsca na ziemi, które dotychczas dawałeś mi Ty.
|
|
|
|